"O taśmach Serafina wiedzieli wszyscy"
Wiedziałem o nagraniu na długo zanim zostało opublikowane. Powiedział mi o nich sam Władysław Serafin – powiedział tygodnikowi Wprost działacz PSL Jacek Soska
2012-07-22, 11:46
Jacek Soska to rolnik z Jeżówki koło Wolbromia, członek Rady Naczelnej PSL. Soska potwierdził, że taśmy zostały nagrane w styczniu. - Serafin zdążył mi dwa razy o nich powiedzieć, zanim zostały opublikowane. Mówił, że na nagraniach ktoś nadaje na wysokich falach na Andrzeja Śmietankę i innych – ujawnił.
- Serafin mówił też o tym całym towarzystwie od Śmietanki, że mają stołki, że zarabiają wielką kasę. Co ja mogę na to powiedzieć? Chyba tylko, że ja tyle nie zarabiam, bo żyję z roli i z tego, co mnie boli – stwierdził członek Rady Naczelnej PSL.
Soska dodał, że Władysław Serafin opowiadał o taśmach także innym osobom, wiedziało o nich wiele osób, m.in. z Naczelnej Rady PSL.
Władysław Serafin mówił kilka razy publicznie, że nie wiedzial o nagraniu, twierdził też, że to próba kompromitacji jego osoby.
agkm/wprost.pl
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
REKLAMA
REKLAMA