Bakteria zabija niedaleko polskiej granicy
W Czechach rośnie liczba zgonów spowodowanych bakterią clostridium. Tylko w tym półroczu zanotowano 124 przypadki zakażenia.
2012-07-24, 10:09
Posłuchaj
Doszło do nich głównie na północnych Morawach i Zaolziu. W wyniku zakażenia zmarło 14 osób, z czego aż 5 w szpitalu w Opavie.
Bakterie clostridium potrafią żyć bez dostępu tlenu. Do zakażenia w zdecydowanej większości przypadków dochodzi w szpitalach po stosowaniu antybiotyków, które likwidują tak zwane "dobre" bakterie. Wówczas clostridium zaczyna produkować w organizmie pacjenta toksyny. Atak bakterii prowadzi do gwałtownego odwodnienia. Grupą największego ryzyka są pacjenci w stanach pooperacyjnych, w wieku powyżej 65 lat.
Bakteria pojawiła się po raz pierwszy przed dziesięciu laty w Kanadzie. Później przedostała się do Wielkiej Brytanii. Pierwsze przypadki w Czechach odkryto dwa lata temu. Bakteriolodzy nie wykluczają, że w najbliższym czasie może dojść do rozszerzenia ataku clostridium.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
REKLAMA
IAR, to
REKLAMA