20-latek wpadł do rowu. Uciekał przed policją
Odbywający karę pozbawienia wolności w oddziale zamkniętym w Jabłonkach mężczyzna, podczas prac w terenie, postanowił wykorzystać szansę i uciec.
2012-08-10, 14:25
20-latek skazany m.in. za kradzieże samochodów, od kilku  miesięcy razem z innymi  więźniami pomagał w różnych pracach remontowych  na terenie gminy  Baligród. W czwartek, wykorzystując  nieuwagę konserwatora oczyszczalni ścieków,  któremu pomagał, ukradł jego  fiata Seicento i odjechał nim w nieznanym  kierunku. 
Policja o ucieczce więźnia dowiedziała się bardzo szybko. Ustawiono blokady na drodze. Mimo to 20-latka nie udało się zatrzymać. Mężczyzna zdołał przedostać się do Przemyśla. Tam, na ulicy Prałkowce, zauważył go policyjny patrol. Zaczął się pościg. 
Gdy radiowóz wyprzedził uciekiniera, ten  próbował zawrócić i wjechał do  przydrożnego rowu. Wówczas został  zatrzymany przez funkcjonariuszy.  Jak się okazało, w chwili zatrzymania  20-latek miał ponad jeden promil  alkoholu w organizmie.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
policja.pl, kk