Po 5 miesiącach uwolnili saudyjskiego dyplomatę
Saudyjski wicekonsul Abdullah al-Chalidi został porwany 28 marca w Adenie, największym mieście na południu Jemenu przez bojowników powiązanych z Al-Kaidą.
2012-08-12, 09:51
Jak poinformował przywódca plemienny, szejk Tarik al-Fadli, dyplomata jest w rękach negocjatorów. W ciągu najbliższych godzin zostanie przewieziony do stolicy Jemenu Sany.
W maju bojownicy, którzy przyznali się do uprowadzenia wicekonsula, grozili, że go zabiją, jeśli nie zostanie wpłacony okup, a z saudyjskich więzień nie wyjdą członkowie Al-Kaidy. Warunki uwolnienia Chalidiego nie są znane.
Uprowadzenia - głównie obcokrajowców - w Jemenie zdarzają się często. W większości przypadków po zapłaceniu okupu kończą się uwolnieniem porwanych.
W zeszłym roku w Jemenie doszło do fali protestów, które doprowadziły do ustąpienia prezydenta Alego Abd Allaha Salaha. Od tego czasu kraj ten pogrążony jest w chaosie.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk
REKLAMA