Protest przeciwko uwolnieniu b. żony Dutroux
Setki osób przemaszerowały ulicami Brukseli przeciwko decyzji o przedterminowym zwolnieniu z więzienia byłej żony pedofila-mordercy Marca Dutroux.
2012-08-19, 17:35
Posłuchaj
Uczestnicy demonstracji domagali się też zmiany przepisów karnych. Michelle Martin, skazana na 30 lat więzienia za współudział w zbrodniach, ma wyjść z więzienia po 16 latach. Zezwolił na to w ubiegłym miesiącu sąd w Mons.
Manifestację przeciwko tej decyzji zorganizowali rodzice zgwałconych i zamordowanych przez Dutroux dziewczynek.
- Niedawna decyzja sądu o przedterminowym zwolnieniu Michelle Martin była niedopuszczalna. Domagamy się dogłębnej reformy sądownictwa - powiedział Jean-Denis Lejeune, ojciec zamordowanej Julie. Chodzi o zaostrzenie przepisów, by między innymi osoby skazane za ciężkie zbrodnie, nie mogły, jak obecnie, ubiegać się o wcześniejsze zwolnienie.
- Jestem tatą, mam trójkę dzieci, przyszedłem na demonstrację, bo uważam, że zmiany są konieczne. Decyzja o wcześniejszym wypuszczeniu z więzienia Michelle Martin dla mnie była straszna - mówił w rozmowie z Polskim Radiem jeden z uczestników demonstracji.
REKLAMA
- 16 lat minęło od aresztowania Dutroux i Martin, a ta sprawa wciąż wywołuje ogromne emocje. Nigdy o tym nie zapomnimy - powiedział mieszkaniec Brukseli.
Przeciwko wcześniejszemu zwolnieniu z więzienia byłej żony pedofila-mordercy odbyło się w ostatnim miesiącu wiele demonstracji w kilku belgijskich miastach. Także w Malonne, w którym klasztor klarysek zgodził się przyjąć do siebie Michelle Martin. Obecnie, na wniosek prokuratury, rozpatrywana jest kasacja wyroku o przedterminowym zwolnieniu. Orzeczenie ma być ogłoszone 28 sierpnia.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, to
REKLAMA
REKLAMA