Sołtysi mówią: mamy dosyć. Chcą więcej zarabiać

Sołtysi podkreślają, że za półdarmo muszą regularnie kontaktować się z urzędem gminy i mieszkańcami, zbierać od nich podatki, doręczać pisma, czy dojeżdżać autem w służbowych sprawach - donosi "Dziennik Gazeta Prawna".

2012-08-30, 06:30

Sołtysi mówią: mamy dosyć. Chcą więcej zarabiać
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: sxc.hu

W związku z tym sołtysi coraz bardziej naciskają na gminy, by podwyższały im wypłaty. A groźby rezygnacji z pełnionej funkcji odnoszą skutek. Wiejski protest może bowiem oznaczać opóźnienia w poborze podatków.
Jak wyjaśnia "DGP" ta sytuacja, to efekt niejasnych przepisów w sprawie diet, które teoretycznie powinny pokrywać koszty działalności sołtysów. Ale według ustawy o samorządzie gminnym rada gminy może ustanowić zasady, na jakich sołtysom będzie przysługiwała dieta oraz zwrot kosztów podróży służbowej. A wiadomo, że "może" nie znaczy "musi" - podkreśla "DGP", wskazując, iż w rezultacie jedni sołtysi dostają dietę, inni tylko marne grosze, a niektórzy - nic.
Senator Ireneusz Niewiarowski, prezes Krajowego Stowarzyszenia Sołtysów, nie wyklucza propozycji zmian w ustawie, tak by umocnić pozycję sołtysów np. przez wyodrębnienie budżetów sołectw w ramach budżetów gmin. A w ustawie o funduszu sołeckim - rozważenia form rekompensat dla gmin wypłacających diety.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej