Marcin P. opuści areszt? Jest zażalenie
Do gdańskiego sądu okręgowego wpłynęło zażalenie na decyzję o aresztowaniu prezesa Amber Gold, Marcina P.
2012-09-04, 14:31
O wniesieniu zażalenia poinformował rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gdańsku, sędzia Tomasz Adamski. Wyjaśnił on, że nie został jeszcze wyznaczony termin posiedzenia w tej sprawie. - Czekamy na akta główne z prokuratury, po ich otrzymaniu sędzia wyznaczony do prowadzenia sprawy zapozna się z nimi i określi termin posiedzenia - powiedział Adamski, dodając, że termin ten powinien być wyznaczony na najbliższe dni.
O umieszczeniu w areszcie na trzy miesiące prezesa Amber Gold zdecydował 30 sierpnia Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe. Z wnioskiem o areszt wystąpiła Prokuratura Okręgowa w Gdańsku, prowadząca śledztwo ws. działalności spółki. Natychmiast po ogłoszeniu decyzji sądu adwokat Łukasz Daszuta zapowiedział odwołanie.
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku od początku lipca prowadzi - przejęte z jednostki rejonowej - śledztwo ws. działalności Amber Gold. 17 sierpnia, prezes Amber Gold usłyszał sześć zarzutów, w tym prowadzenia bez zezwolenia działalności bankowej. Z kolei 29 sierpnia śledczy postawili Marcinowi P. zarzut oszustwa znacznej wartości. Śledczy przyjęli, że P. działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, czyniąc ze swojej działalności stałe źródło dochodu, za co grozi do 15 lat więzienia.
Amber Gold to firma inwestująca w złoto i inne kruszce, działająca od 2009 r. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji - przekraczającym nawet 10 proc. w skali roku, które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych. 13 sierpnia Amber Gold ogłosiła decyzję o likwidacji, nie wypłacając ulokowanych środków i odsetek tysiącom klientów firmy.
REKLAMA
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP/aj
REKLAMA