Kopacz o zamianie: nie identyfikowałam Waletynowicz
Marszałek Sejmu Ewa Kopacz oświadczyła Sejmie, że nie była przy identyfikacji ciała założycielki "Solidarności".
2012-09-26, 09:38
Posłuchaj
Zobacz specjalny serwis poświęcony katastrofie smoleńskiej >>>
We wtorek Naczelna Prokuratura Wojskowa poinformowała, że ciało Anny Walentynowicz zamieniono z ciałem innej ofiary katastrofy smoleńskiej. - Nie byłam przy identyfikacji pani Walentynowicz, identyfikacji dokonywała rodzina - powiedziała dziennikarzom w Sejmie Kopacz.
Marszałek podkreśliła, że jej rolą w Moskwie tuż po katastrofie było zajmowanie się rodzinami, gdy spotkali się oni "z czymś, co było najbardziej traumatyczne, czyli z rozpoznaniem swoich bliskich".
- Pojechałam tam naprawdę ze szczerymi intencjami, włożyłam w to całą energię i każdy, kto tam był - i tego zabrać nikomu nie można - robił to, co do niego należało, wkładając w to energię i wysiłek fizyczny - mówiła Kopacz. Jak podkreśliła, z perspektywy 2,5 roku można zawsze pytać o to, czy można było zrobić więcej, czy mniej, jednak jej zdaniem "na tamtą chwilę zrobiliśmy w tych okolicznościach, tyle, ile było możliwe". - Zajmowaliśmy się rodzinami tak, jak nakazywało nam nasze sumienie - dodała.
REKLAMA
PAP/aj
REKLAMA