Czempiński o Kaczyńskim: to kryminalne zachowanie!

Zobacz specjalny serwis poświęcony katastrofie smoleńskiej >>>

"Rzeczpospolita" pisała, że polscy prokuratorzy, którzy badali wrak samolotu Tu-154 w Smoleńsku, odkryli ślady materiałów wybuchowych: trotylu i nitrogliceryny. Prowadząca śledztwo smoleńskie prokuratura wojskowa zaprzeczyła tym doniesieniom. Jej zdaniem substancje znalezione we wraku tupolewa to mogły być "wysokoenergetyczne, zjonizowane składniki", które występują też np. poszyciu namiotu którym przykryto wrak samolotu, czy w kosmetykach

- Dla mnie o tyle było to zaskoczenie, że to się ukazało w "Rzeczpospolitej", gazeta, która należy do dwóch, trzech dzienników, które uważa się za bardzo wiarygodne. I artykuł był tak napisany, że powołując się na rozmowy, że uznałem to jako wysoce prawdopodobne. (…) Rząd milczał i to było też dla mnie zaskoczeniem, czyli po takim artykule mówię jest cisza, za długo ta cisza trwała - mówił w Radiu ZET Gromosław Czempiński.

Były szef UOP w rozmowie z Moniką Olejnik powiedział, że nikt nie mógł wnieść materiałów wybuchowych na pokład Tupolewa, ponieważ zostałby zatrzymany na lotniskowych bramkach. Czempiński zaznaczył także, że samolot był dokładnie przeszukany przed startem przez BOR.

REKLAMA

Gromosław Czempiński skrytykował także Jarosława Kaczyńskiego, który mówił, że jest w posiadaniu dowodów na to, że na wraku tupolewa znaleziono ślady materiałów wybuchowych. - Niewyobrażalne jest to, co mówi pan prezes Kaczyński, że on wie, jak można wiedzieć i nic nie robić w tej sprawie, bo to można powiedzieć jest kryminalne zachowanie, nie do zaakceptowania. Nie można nas wszystkich trzymać, że tak powiem, w przekonaniu, że on wie i ma dowody na to, gdy tymczasem my domagamy się wszyscy, a prokuratura szczególnie by te dowody upublicznić - mówił w Radiu ZET były szef UOP.

Galeria: dzień na zdjęciach >>>

Radio ZET/aj