Koło Rzymu odkryto posągi Niobe
Pochodzące z I wieku p. n. e. posągi przedstawiają mityczną królową leżących w greckiej Beocji Teb, która przez swoją pychę sprowadziła śmierć na własne dzieci.
2013-01-10, 16:45
Odkrycia dokonał podczas wykopalisk w miejscowości Ciampino zespół włoskich archeologów. W Ciampino znajdują się ruiny starożytnej willi, której właścicielem był Marek Waleriusz Messala Korwinus (64 r. p. n. e. – 8 r. n. e.), rzymski polityk, generał i mecenas sztuki.
Prowadzący wykopaliska w rejonie łaźni termalnych badacze odkryli siedem nienaruszonych posągów. Znaleźli też wiele fragmentów innych rzeźb. Zdaniem specjalistów, części rzeźb będzie można złożyć w całość.
Zespół posagów jest ilustracja treści mitu o królowej Niobe. Wedle tego mitu, przyczyną nieludzkiej pychy władczyni było posiadanie licznego potomstwa – siedmiu córek i siedmiu synów. Niobe, zanim została królową Teb, była przyjaciółką bogini Latony. Gdy, już jako królowa i matka, dowiedziała się, że lud jej oddaje cześć Latonie, ponieważ właśnie urodziła dwoje dzieci, rozgniewała się i zniszczyła ołtarz, który jej poddani wznieśli dla bogini. Niobe uważała, że podobne hołdy należą się, z racji posiadania tak wielu dzieci, raczej jej samej, niż Latonie – matce jedynie dwojga. Obraza bogów nie pozostała bezkarna – na oczach Niobe wszystkie jej dzieci zostały zabite przez syna Latony, Apollina. Zrozpaczoną Niobe Zeus, król bogów, zamienił w skałę.
Jak twierdzi Helena Calandra, archeolog, posągi Niobe badacze odkrywali już w różnych miejscach, ale były to pojedyncze rzeźby, a nie grupowe kompozycje.
REKLAMA
REKLAMA