Jak arrasy wróciły na Wawel. "Chciałbym powiadomić, że skarby wawelskie znajdują się na naszym statku"

- Po długich zabiegach i pertraktacjach rządu polskiego wracają nareszcie z wieloletniej tułaczki do kraju bezcenne zabytki naszej kultury narodowej. Wiezie je na swym pokładzie statek "Krynica" - relacjonował reporter Polskiego Radia 16 stycznia 1961 roku. 

2025-01-16, 05:50

Jak arrasy wróciły na Wawel. "Chciałbym powiadomić, że skarby wawelskie znajdują się na naszym statku"
Arrasy wawelskie. Na zdjęciu arras z serii scen groteskowych z herbami Polski i Litwy. Foto: PAP/Jerzy Ochoński

16 stycznia 1961 roku powróciły do Polski, wywiezione w czasie II wojny światowej do Kanady, wawelskie arrasy.


Posłuchaj

Arrasy wracają na Wawel - podróż polskich zabytków statkiem m/s "Krynica” do Polski. Fragment audycji "7 dni w kraju i na świecie" z 1961 roku. 1:44
+
Dodaj do playlisty

 

Wojenna grabież

Po wybuchu II wojny światowej Niemcy zamykali szkoły, muzea, biblioteki oraz teatry, a ludzi nauki, sztuki oraz literatury zepchnęli do podziemia. Chociaż wysocy urzędnicy III Rzeszy rabowali dzieła sztuki również w okupowanych krajach Europy Zachodniej, to nigdzie poza Polską nie burzyli i nie palili zabytkowych budowli wraz z ich wyposażeniem.


Posłuchaj

Historia skarbów wawelskich w czasie II wojny światowej (cz.1). Trudności związane z ewakuacją arrasów, a następnie z ich odzyskaniem. Osobiste wspomnienia prof. Karola Estreichera. (PR, 16.01.1974) 33:26
+
Dodaj do playlisty

Posłuchaj

Historia skarbów wawelskich w czasie II wojny światowej (cz.2). Trudności związane z ewakuacją arrasów, a następnie z ich odzyskaniem. Osobiste wspomnienia prof. Karola Estreichera. (PR, 16.01.1974) 28:55
+
Dodaj do playlisty

  

REKLAMA

Ocalić od zniszczenia

Od chwili wkroczenia do Polski we wrześniu 1939 roku wojsk hitlerowskich Polacy rozpoczęli dzieło ratowania skarbów naszej kultury. Wawelskie arrasy wywieziono z kraju do Rumunii, Francji, a potem do Anglii i ostatecznie zdeponowano je w Kanadzie.

Słynne kobierce ścienne wróciły na Wawel dopiero w 1961 roku, ponieważ zaraz po wojnie rząd Kanady nie uznał nowych komunistycznych władz Polski za uprawnione do odebrania depozytu. O zwrot kolekcji ubiegano się do 1959 roku, kiedy dzięki współpracy ze środowiskami emigracyjnymi udało się przywieźć z Kanady część wawelskich zbiorów, m.in. część skarbca koronnego.

Tkaniny powróciły 16 stycznia 1961 roku na pokładzie statku "Krynica".

- Chciałbym powiadomić, że skarby wawelskie znajdują się na naszym statku i że zostały szczęśliwie załadowane bez jakichkolwiek trudności i kłopotów. Bez przerwy ktoś tam przebywa, zagląda do tych skarbów, także nie ma najmniejszej obawy, żeby coś im się stało z racji sztormowej pogody - mówił Polskiemu Radiu kapitan Jan Drączkowski.

REKLAMA

Zanim arrasy trafiły do Krakowa, zostały zaprezentowane warszawiakom podczas krótkiej wystawy. W Krakowie tkaniny zostały poddane niezbędnym zabiegom konserwatorskim i 18 marca 1961 zawisły, zgodnie ze swym przeznaczeniem, w salach Zamku Królewskiego na Wawelu.

Ślad potęgi Jagiellonów

Arrasy to jedyna część wyposażenia Zamku na Wawelu z czasów Jagiellonów, która przetrwała do dziś. Kolekcja zgromadzona przez Zygmunta Augusta liczy obecnie 136 tkanin. Wszystkie były przeznaczone do dekoracji królewskich siedzib, uświetniały śluby, koronacje i najważniejsze uroczystości.

Arrasy powstały w latach 1550-1560 na zamówienie króla Zygmunta Augusta w warsztatach najlepszych brukselskich rzemieślników. Zostały wykonane na miarę, do konkretnych pomieszczeń zamku.

REKLAMA

- Są to tkaniny bardzo pracochłonne. Tkacz jest w stanie zrobić tylko pół metra tygodniowo. W dodatku używano dużych ilości złotych i jedwabnych nici - opowiadała Magdalena Ozga z działu tkanin Zamku Królewskiego na Wawelu.

Po raz pierwszy tkaniny pokazano na Wawelu w 1553 roku z okazji wesela Zygmunta Augusta z Katarzyną Habsburżanką. W testamencie król zapisał arrasy siostrom, a po ich śmierci tkaniny przeszły na własność Rzeczpospolitej.

mk/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej