Noworodek miał 4,5 promila alkoholu. Zarzut dla matki
Prokuratura Rejonowa w Tomaszowie postawiła 24-letniej kobiecie, który urodziła w stanie upojenia alkoholowego, zarzut narażenia życia i zdrowia dziecka.
2013-05-17, 14:53
- Po  zapoznaniu się z całością zebranego materiału dowodowego i po zasięgnięciu  opinii specjalisty neonatologa, prokurator zdecydował o przedstawieniu  kobiecie zarzutu narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo  utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - poinformowała zastępca Prokuratora Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim Katarzyna  Tomczyk. 
Prokuratura - zasłaniając się dobrem postępowania - nie  ujawnia wyjaśnień kobiety, która wciąż przebywa w szpitalu. Nie wiadomo, czy 24-latka przyznała się do zarzucanego czynu.  Grozi jej kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Prokuratura jest także stroną postępowania w  sądzie rodzinnym, które dotyczy kwestii władzy rodzicielskiej i  ewentualnego ograniczenia lub pozbawienia kobiety praw rodzicielskich.
Dziecko miało 4,5 promila alkoholu
We  wtorek do szpitala w Tomaszowie Mazowieckim trafiła kompletnie pijana  24-latka w zaawansowanej ciąży. Według lekarzy badanie krwi  wykazało, że miała ponad 5 promili alkoholu. Stan upojenia, w którym się  znajdowała - według lekarzy - zagrażał życiu i zdrowiu jej  nienarodzonego dziecka.
Zdecydowano się na cesarskie cięcie. Chłopiec przyszedł na świat dwa tygodnie przed wyznaczonym terminem  porodu. Przeprowadzone przez policję badanie alkomatem już po porodzie  wykazało u kobiety 2,6 promila alkoholu.
Dziecko, u którego  badanie krwi pępowinowej wykazało 4,5 promila alkoholu, w ciężkim stanie  trafiło do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego im. Marii Konopnickiej  w Łodzi. Według lekarzy jego stan zdrowia poprawia się, noworodek  oddycha samodzielnie, zaczął jeść.
Zasłabła w monopolowym
Podczas  pierwszych rozmów z policjantami 24-latka miała oświadczyć, że  pokłóciła się ze swoim partnerem i poszła do znajomych, gdzie piła  alkohol. Później kupiła jeszcze alkohol w sklepie, i tam zasłabła.
To  pierwsze dziecko kobiety. Policja i prokuratura wyjaśniają wszystkie  okoliczności; badają także sytuację rodzinną. Wiadomo, że w ostatnim  czasie policjanci raz interweniowali w miejscu zamieszkania kobiety i  jej partnera, a 24-latka korzystała z pomocy materialnej opieki  społecznej.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk