Belgia: koniec z wolną sprzedażą broni
Minister sprawiedliwości zlikwidowała listę broni palnych, na które do tej pory nie były wymagane licencje.
2013-06-10, 09:43
Posłuchaj
Beata Płomecka z Brukseli o tym, że minister sprawiedliwości Belgii zlikwidowała listę broni palnych, na które do tej pory nie były wymagane licencje.
Dodaj do playlisty
Masz broń z 1924 roku? Musisz ją zgłosić i dostać pozwolenie - czytamy w gazecie Le Soir.
Anulowanie listy przez belgijską minister sprawiedliwości oznacza, że licencje będą potrzebne dla 680 sztuk broni palnej o wartości historycznej, dekoracyjnej czy ludowej. Wszyscy posiadacze broni z tej właśnie listy mają rok, by poinformować o tym policję.
Minister sprawiedliwości tłumaczy to troską o porządek publiczny. Mówi, że swobodny dostęp do broni był przyczyną tragicznych zdarzeń, takich jak ten w Liege półtora roku temu. Wtedy mężczyzna otworzył ogień w centrum miasta do przechodniów, pięć osób zginęło, a ponad sto zostało rannych.
REKLAMA
pp/IAR
REKLAMA