Incydent na spotkaniu z Baumanem. Policja będzie obecna na wykładach?
Minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka liczy na pomoc policji i sądów w zaprowadzeniu porządku na wyższych uczelniach.
2013-06-24, 14:22
Posłuchaj
W sobotę nacjonaliści z NOP i pseudokibice zakłócili wykład prof. Zygmunta Baumana na Uniwersytecie Wrocławskim. Gdy tylko na sali pojawił się prof. Bauman w towarzystwie prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza zaczęli krzyczeć m.in.: "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę", "Norymberga dla komuny".
Minister Kudrycka powiedziała, że już po podobnych wydarzeniach sprzed kilku miesięcy, spotkała się z rektorami i omawiała sprawy bezpieczeństwa na uczelniach. Ustalono wtedy, że w ramach uczelnianej autonomii, to rektorzy mają zabezpieczać takie wydarzenia własnymi środkami i własnymi służbami. W razie potrzeby mają prawo skorzystania z pomocy policji i tak też się stało podczas wykładu prof. Baumana.
Szefowa resortu nauki przyznała, że trudno będzie znaleźć rozwiązanie, które w stu procentach będzie zapobiegać podobnym incydentom w przyszłości. Chuliganie nie muszą być bowiem osobami z zewnątrz, mogą być studentami danej uczelni i dzięki temu zyskać dostęp do sali. Wiele wykładów, jak ten prof. Baumana, ma też charakter otwarty i może na nie przyjść każdy.
Z inicjatywy Uniwersytetu Jagiellońskiego przygotowywany jest Kongres Kultury Akademickiej. Będą na nim poruszane tematy m.in wolności akademickiej, autonomii uczelni, a także będzie mowa o tym, jak sobie radzić w konfliktowych sytuacjach.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk
REKLAMA