Nowa metoda oszustwa "na wnuczka". Tym razem przez kuriera

Mężczyzna zadzwonił do 85-letniej kobiety i przedstawiając się jako jej wnuk poprosił o pożyczenie pieniędzy. Argumentował, że miał wypadek i pilnie potrzebuje gotówki, by policjanci nie zatrzymali go w areszcie.
Powiedział też, że jest w szpitalu, więc wyśle po paczkę kuriera. Kobieta uwierzyła, zebrała potrzebną kwotę i paczkę przekazała kurierowi.

Potem zadzwoniła do prawdziwego wnuka i gdy zorientowała się, że padła ofiarą oszusta, powiadomiła policję. W tym samym czasie kurier próbował kilkukrotnie skontaktować się ze zlecającym mu odbiór paczki i ustalić jego dane oraz adres, by dostarczyć przesyłkę. Zaniepokoiło go, że mężczyzna nie chce ujawnić swoich danych i szybko kończy rozmowę.
Kurier powiadomił więc policję, a paczkę odwiózł oszukanej kobiecie. Policjanci szukają oszusta i apelują, zwłaszcza do starszych, samotnych osób, by dokładnie sprawdzały z kim rozmawiają, a w razie jakichkolwiek wątpliwości natychmiast powiadamiały policję.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, bk

REKLAMA