Bójka na plaży w Gdyni. Będzie dymisja w policji
Zastępca komendanta miejskiego w Gdyni straci stanowisko. To efekt bójki pseudokibiców z meksykańskimi marynarzami, do której doszło w niedzielę na gdyńskiej plaży.
2013-08-20, 18:40
Posłuchaj
Szef policji nadinspektor Marek Działoszyński polecił komendantowi wojewódzkiemu w Gdańsku odwołanie zastępcy komendanta miejskiego w Gdyni nadkomisarza Marcina Potrykusa. Odpowiadał on za bezpieczeństwo w związku z niedzielnym meczem Ruch Chorzów - Arka Gdynia.
Jak powiedział IAR rzecznik KGP inspektor Mariusz Sokołowski, po wstępnej analizie przedstawionych materiałów komendant negatywnie ocenił sposób zabezpieczenia meczu, przede wszystkim plaży, mimo wystarczającej liczby policjantów. – Negatywną ocenę pana komendanta uzyskał też brak właściwej i szybkiej reakcji w przypadku możliwości zatrzymania uczestników bijatyki, którzy jeszcze przebywali na terenie Gdyni chociażby w trakcie meczu lub po jego zakończeniu – powiedział IAR inspektor Mariusz Sokołowski
W niedzielę na plaży w Gdyni doszło do bójki, w której wzięli udział pseudokibice Ruchu Chorzów i marynarze z żaglowca "Cuauhtemoc", na którym szkolą się kadeci meksykańskiej marynarki wojennej.
IAR/mk
REKLAMA