Atak na szefa CBA? Biegły: śruby w aucie same się nie poluzowały
- Na obecnym etapie śledztwa wersja o przypadkowym poluzowaniu śrub w kole samochodu szefa CBA jest najmniej prawdopodobna. Biegły stwierdził, że nie mogło dojść do tego samoistnie - powiedział tvp.info jeden z warszawskich śledczych.
2013-10-02, 13:49
Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi śledztwo w sprawie „narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia Pawła Wojtunika, poprzez poluzowanie śrub w kole samochodu marki renault”. Paweł Wojtunik został przesłuchany w charakterze pokrzywdzonego i złożył zeznania w tej sprawie.
Do zdarzenia doszło 28 lipca. Wojtunik wyjechał razem ze swoją córką odebrać drugie dziecko z kolonii. Wówczas jego uwagę przykuły dziwne dźwięki wydobywające się z okolic przedniego koła. Po powrocie do Warszawy o swoich obserwacjach poinformował zaprzyjaźnionego mechanika. Ten zasugerował, że może to oznaczać poluzowane śruby w kole
Paweł Wojtunik pracował w policji jako policjant pod przykryciem rozpracowując od wewnątrz najgroźniejsze grupy przestępcze. Później kierował CBŚ, a obecnie jest szefem CBA.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
to
REKLAMA