Sprawa oświadczenia majątkowego prezydenta Gdańska trafiła do prokuratury
W poniedziałek CBA zawiadomiło śledczych o możliwości popełnienia przestępstwa przez Pawła Adamowicza, a prokurator generalny sprawę skierował do Poznania.
2013-10-10, 11:40
Posłuchaj
Sprawa dotyczy oświadczeń majątkowych składanych przez samorządowca.
Hanna Grzeszczyk z Wydziału do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu potwierdza wpłynięcie dokumentów. To zawiadomienie o możliwości popełnienia przez prezydenta Gdańska złożone przez CBA oraz osiem segregatorów materiałów.
Grzeszczyk dodała, że po zapoznaniu się z dokumentami prokuratorzy podejmą decyzję czy wszcząć śledztwo, a jeśli tak, to z jakiego artykułu.
Wątpliwości CBA pojawiły się po kontroli dokumentów Pawła Adamowicza. Kontrola ta trwała od października 2012 roku do czerwca tego roku. Obejmowała ona sprawdzanie prawidłowości i prawdziwości oświadczeń składanych przez prezydenta Gdańska w latach 2007-2012.
Prezydent Gdańska w wydanym 7 października oświadczeniu stwierdził, że nie ma żadnych podstaw, by kwestionować prawdziwość jego oświadczeń majątkowych. Adamowicz napisał też, że od początku postępowania prowadzonego przez CBA udostępniał funkcjonariuszom wszelką dokumentację i składał wyjaśnienia. Prezydent Gdańska dodał, że "jest pewien swoich racji i ze spokojem oczekuje, że prokuratura jednoznacznie rozstrzygnie te kwestie na jego korzyść".
IAR, PAP, bk
REKLAMA