TK: tryb uchwalenia zmian w ustroju sądów był konstytucyjny
Nowelizacja prawa o ustroju sądów powszechnych z 2011 r., częściowo zgodna, a częściowo niezgodna z konstytucją. - tak wynika z wyroku ogłoszonego przez Trybunał Konstytucyjny.
2013-11-07, 12:27
Nowelizację prawa skarżyła Krajowa Rada Sądownictwa. Jej zdaniem projekt ustawy został uchwalony z naruszeniem procedury legislacyjnej. Wszystko dlatego, że był rozpatrzony w pierwszym czytaniu nie na forum Sejmu, a na posiedzeniu komisji sprawiedliwości.
Tego zarzutu nie podzielił Trybunał. Jak argumentował sędzia Stanisław Biernat, chociaż regulamin sejmowy został naruszony, to nie wpłynęło to negatywnie na dalsze prace nad projektem.
Trybunał nie zgodził się również, że przeniesienie ustawą wszystkich spraw administracyjnych w sądach z prezesów na dyrektorów naruszyło równowagę pomiędzy władzą wykonawczą i sądowniczą.
Jako niezgodne z Konstytucją Trybunał uznał niektóre ze szczegółowych przepisów regulujące relacje między ministrem sprawiedliwości a prezesami i dyrektorami sądów. Wejście w życie wyroku w tym zakresie TK odroczył o 18 miesięcy. Zdanie odrębne do wyroku zgłosiło ośmiu sędziów Trybunału.
W zeszłym tygodniu TK w pełnym składzie przez 10 godzin wysłuchiwał stanowisk stron w tej sprawie i zadawał pytania przedstawicielom: KRS, Prokuratury Generalnej, Sejmu i resortu sprawiedliwości.
W nowelizacji z 2011 r. przewidziano m.in. wprowadzenie menedżerskiego podejścia do zarządzania sądami i wzmocnienie pozycji dyrektorów sądów. Wprowadzono także zasady systemu oceniania pracy sędziów. KRS zakwestionowała też niektóre z tych przepisów - w szczególności odnoszące się do nadzoru administracyjnego ministra sprawiedliwości nad sądownictwem oraz podziału kompetencji pomiędzy prezesami a dyrektorami sądów.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
IAR, PAP, bk
REKLAMA
REKLAMA