Lech Majewski ożywia obrazy Malczewskiego. "To raczej rozmowa z malarzem"

2024-07-31, 12:48

Lech Majewski ożywia obrazy Malczewskiego. "To raczej rozmowa z malarzem"
Lech Majewski podczas konferencji prasowej poświęconej pokazowi jego wideoartów inspirowanych malarstwem Jacka Malczewskiego w Muzeum Narodowym w Poznaniu . Foto: Jakub Kaczmarczyk/PAP

Projekt "Jacek Malczewski/Lech Majewski" to cykl wideoartów wybitnego polskiego reżysera, który twórczo reinterpretuje malarstwo młodopolskiego artysty. - Jacek Malczewski od dawna mnie fascynował - zapewniał w Polskim Radiu 24 Lech Majewski. 

Majewski wykorzystał kilkanaście obrazów Jacka Malczewskiego, w tym te eksponowane w poznańskim Muzeum Narodowym lub jego oddziałach – "Melancholia", "Thanatos", "Portret rodziny artysty", "Śmierć na etapie". Wszystkie ożywił i wkomponował w tkankę kina, przez co funkcjonują w wideoartach jako bezpośrednie cytaty, aluzje czy "ślady obrazowe".

- Określiłbym to raczej jako rozmowę z Jackiem Malczewskim. Zwrócił się do mnie dyrektor Muzeum Narodowego w Poznaniu Tomasz Łęcki. Zapewnił, że to właśnie w Poznaniu znajdują się najpiękniejsze obrazy Jacka Malczewskiego, a znając moją twórczość, odnalazł pokrewieństwo w operowaniu symboliką i metaforami. Zapytał, czy nie zrobiłbym wideoartu, który będzie interpretował Jacka Malczewskiego, który od dawna mnie fascynował. Natomiast słowa dyrektora Łęckiego otworzyły tajną furtkę w przestrzeni mózgu i zaczęły płynąć do mnie obrazy - mówił na naszej antenie Lech Majewski. 


Posłuchaj

Lech Majewski o wystawie "Jacek Malczewski/Lech Majewski" (Między sztukami) 24:56
+
Dodaj do playlisty

 

Gość Polskiego Radia 24 przyznał, że kluczowym obrazem była dla niego "Melancholia". - To obraz opus magnum, stanowi przekrój przez społeczeństwo. Od dzieci, po starców, kosynierów, Sybiraków, powstańców styczniowych. Po lewej stronie Malczewski siedzi przy prawie pustym płótnie. Wszystkie te postacie wynikają z tego płótna, nie są namalowane, ale tworzą tłum w ogromnej pracowni. Znajdują się w naprężeniu zrywu, ale jednocześnie są statyczni. Pomyślałem, że powinienem nadać ruch potencjałowi tej eksplozji. Po prawej stronie obrazu znajduje się lekko uchylone okno, przed którym stoi dziewczyna z czarną chustą, którą Witkiewicz nazwał Melancholią. Ta dziewczyna powinna się ruszyć, a napięte w skamieniałej energii postacie podążyć za nią. Gdyby ten korowód polskich bohaterów poszedł przez kolejne dekady, obie wojny i następne zniewolenie, gdyby dotarli do dnia współczesnego, to co powiedzieliby Malczewskiemu? Jaki byłby ich głos w polskich sprawach? - mówił Majewski.  

REKLAMA

Poruszone i ożywione kompozycje Jacka Malczewskiego funkcjonują w etiudach jako tzw. tableaux vivants, malarskie ślady przenikające materię filmową: charakterystyczne motywy i figury z repozytorium malarza, takie jak chimery, fauny, harpie i anioły.

Wystawa "Jacek Malczewski/ Lech Majewski" została dofinansowana ze środków ministra kultury i dziedzictwa narodowego.

***

Audycja: Między sztukami
Prowadzący: Katarzyna Sanocka
Gość: Lech Majewski
Data emisji: 30.07.2024
Godzina emisji: 22.06

REKLAMA

PR24

kmp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej