Puls gospodarki: Niemiecka gospodarka kwitnie

Po 24 latach od zjednoczenia gospodarka niemiecka ma się świetnie a społeczeństwo jest bardzo zamożne – takie jest zdanie ekspertów Grzegorza Błachnio, Adama Rucińskiego i Filipa Gorczycy, gości Pulsu Gospodarki w PR24. Jakie są przyczyny tego, że gospodarka naszych zachodnich sąsiadów jest światową potęgą?

2014-10-03, 11:56

Puls gospodarki: Niemiecka gospodarka kwitnie
. Foto: flickr/ David Stanley

Posłuchaj

03.10.14 Adam Ruciński: „ Gospodarka niemiecka jest bardzo silną gospodarką i nastawioną na współpracę z całym światem (…)”
+
Dodaj do playlisty

W II kwartale br. realne PKB Niemiec zmalało o 0,2 proc. w stosunku do poprzedniego kwartału. Był to najgorszy wskaźnik kwartalny Niemiec od roku 2009. Zdaniem ekspertów jest to sytuacja przejściowa, bo gospodarka się ma świetnie, zaś Niemcy są bardzo bogaci.

–  Niemiecka gospodarka ma się dobrze. A to pewne spłaszczenie tempa wzrostu ma miejsce w całej Europie. Spodziewam się, że do ponownego wzrostu dojdzie najpóźniej w pierwszym kwartale przyszłego roku. Mimo tego spowolnienia, gospodarka niemiecka rośnie przeszło 2 razy szybciej niż w innych rozwiniętych krajach Europy Zachodniej – komentował w Polskim Radiu 24 Grzegorz Błachnio z Euler.

– Niemiecka gospodarka jest specyficzna – bardzo dużo eksportuje. Ten eksport nie ogranicza się tylko do krajów europejskich. Jest również bardzo silny do krajów azjatyckich. Oczywiście konflikt ukraińsko-rosyjski i problemy w Europie sprawiają, że te wskaźniki są obecnie nieco gorsze. Jednak ogólnie stan niemieckiej gospodarki należy ocenić bardzo dobrze. Jest tam bardzo niskie bezrobocie – w okolicach 5 proc. Ponadto Niemcy mają bardzo duże oszczędności – stwierdził Adam Ruciński z firmy doradczej BTFG.

Zdaniem ekspertów przyczyną świetnego stanu gospodarki niemieckiej jest szybka i intensywna ekspansja rodzimych marek na cały świat.

REKLAMA

Giełda we Frankfurcie nie pierwsza

Giełda londyńska przewodzi we wszystkich rankingach europejskich. Na drugim miejscu znajduje się Warszawa. Dlaczego, mimo tak prężnej gospodarki, Niemcy nie zajmują najwyższych pozycji na giełdzie?

– Giełda londyńska jest zdecydowanie większa niż ta we Frankfurcie. Nie wynika to jednak z większej siły brytyjskiej gospodarczej, tylko z innego modelu jej finansowania. W krajach anglosaskich ten model jest w znacznej mierze oparty na rynku kapitałowym. Natomiast w Europie kontynentalnej, a w szczególności w Niemczech, większą rolę odgrywają banki i tradycyjne finansowanie kredytem – tłumaczył  Filip Gorczyca z PWC.

PR24/Dominika Dziurosz-Serafinowicz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej