Tydzień w polityce: expose Ewy Kopacz
Expose Ewy Kopacz i konwencje partyjne przed wyborami samorządowymi. To główne wydarzenia mijającego tygodnia, które w Polskim Radiu 24 komentował Mirosław Oczkoś ze Szkoły Głównej Handlowej.
2014-10-05, 10:44
Posłuchaj
Ewa Kopacz w swoim sejmowym wystąpieniu, oprócz złożenia obietnic dotyczących m.in. urlopów rodzicielskich dla wszystkich od 2016 roku czy zwiększenia wydatków na obronność, zapowiadała również próbę odbudowania zaufania społeczeństwa do rządu. Zdaniem Mirosława Oczkosia istotnym zadaniem stojącym przed Ewą Kopacz jest poprowadzenie partii do sukcesu wyborczego.
– Ewa Kopacz zostając szefem rządu, została również szefem kampanii wyborczej. Jeżeli wybory parlamentarne zostaną wygrane przez Platformę Obywatelską bądź przegrane w taki sposób, że PO nadal będzie rządziła, to będzie można powiedzieć, że obecna premier spełniła swoje zadanie – mówił Gość PR24.
W opinii specjalisty od marketingu politycznego środowe wystąpienie premier Kopacz było jednym z lepszych expose po 1989 roku.
– Samo expose było bardzo dobrze skonstruowane – akcenty zostały rozłożone prawidłowo. Zawierało również trzy ważne „kotwice” – postawienie Jarosława Kaczyńskiego pod ścianą, gdy premier mówiła o wojnie „polsko-polskiej”, pojawienie się weterana z Afganistanu i skierowanie do swojego poprzednika komunikatu: „Donald, ja tu rządzę” – wyjaśniał Mirosław Oczkoś.
REKLAMA
Partyjne konwencje
Pomimo że do wyborów samorządowych pozostaje coraz mniej czasu, na pierwszym planie nadal wydarzenia związane z polityką krajową. Choć sobota była dniem konwencji samorządowych trzech partii – SLD, PiS i PO, to podczas wieców dużą rolę odgrywali politycy głównego nurtu.
– W Polsce jest pewien kłopot z kampaniami wyborczymi – kiedy do głosowania zostaje miesiąc, to dopiero wtedy próbuje się coś robić. Trzeba też podkreślić, że zmiana rządu jest wydarzeniem, które trudno przebić – tłumaczył Gość PR24
PR24
REKLAMA