Rośnie bezrobocie na Mazowszu
Sytuacja na polskim rynku pracy od kilku lat rysuje się w ciemnych barwach. Coraz mniej osób może znaleźć pracę, część zaś nie szuka jej w ogóle, ponieważ bardziej opłaca im się korzystanie z pomocy socjalnej. Jakie są perspektywy jeśli chodzi o zatrudnienie? Na to pytanie odpowiedział Aleksander Kornatowski, wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Warszawie.
2013-04-11, 16:00
Posłuchaj
-Od kilkunastu lat sytuacja na polskim rynku pracy nie jest najlepsza. Od połowy 2012 roku nie było okresu, żeby bezrobocie na Mazowszu spadało, mimo wszystko, jesteśmy regionem, który ma najlepszą sytuację.
Najgorsza sytuacja jest w gminie Szydłowiec, gdzie 39 procent osób nie może znaleźć pracy. Również powiat radomski jest w złej sytuacji. Bezrobocie przekroczyło tam już 30 procent a jego zwalczenie jest bardzo trudne.
- Rynek pracy psuje pomoc społeczna. Jeżeli pracodawca zaproponuje bezrobotnemu pracę, za którą zapłaci mu, powiedzmy, 1600 zł, to po przemyśleniu ta osoba zauważy, że otrzyma pomoc w mniej więcej tej samej kwocie. Zatem pomoc społeczna, która jest łatwiej dostępna niż praca, psuje rynek - uważa dyrektor Kornatowski.
REKLAMA
GB
REKLAMA