Zbiórka na dziecko, którego nie ma
Wrocławska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie oszustwa "na chore dziecko". Na jednym z portali internetowych 23-latek założył konto i wyłudził ponad 200 tysięcy złotych.
2017-07-12, 07:03
Środki zbierano pod pretekstem kosztów leczenia Antosia, który w rzeczywistości nie istnieje. Na rzekome leczenie chłopca wpłacili pieniądze m.in. Anna i Robert Lewandowscy, a także inne znane osoby, które chciały pomóc.
Po ujawnieniu przez portal informacji, że rzekomo potrzebujące pomocy dziecko nie istnieje - organizator zbiórki przyznał się do wyłudzenia i przeprosił. Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro podkreślał w poniedziałek, że przeprosiny nie mogą wystarczyć, stąd decyzja prokuratury o wszczęciu śledztwa z urzędu.
Więcej w audycji o godz. 10.45
Goście PR24: Mecenas Witold Kabański.
____________________