Ostatni dzwonek na kredyt bez wkładu
Zaciągnięcie kredytu na 100 proc. wartości nieruchomości oferuje w tej chwili jeszcze 10 banków. Jednak za 3 miesiące korzystanie z usługi nie będzie już możliwe.
2013-12-12, 13:15
Posłuchaj
Zgodnie z rekomendacją Komisji Nadzoru Finansowego każdy kredyt zaciągnięty w 2014 roku nie będzie wyższy niż 95 procent wartości nieruchomości. W tym wypadku musi zostać wniesiony wkład własny na poziomie minimum 5 proc. albo niezbędne będzie przedstawienie dodatkowego zabezpieczenia w postaci innej nieruchomości.
- W zapisie znalazły się też regulacje uelastyczniające podejście do udzielania kredytów hipotecznych. Pozostawiamy bankom swobodę w kształtowaniu tzw. wskaźnika DTI, czyli naszych miesięcznych zobowiązań kredytowych do osiąganych przychodów. Zatem przepisy nie do końca zaostrzamy, ale wymóg wkładu własnego spowodowany jest przede wszystkim dbałością o stabilność zarówno w sektorze bankowym, jak i o budżety gospodarstw domowych – tłumaczył w PR24 Maciej Krzysztoszek, Komisja Nadzoru Finansowego.
- Zobaczymy jak zachowają się ludzie, ponieważ istnieje spore ryzyko, że część osób nie wytrzyma i podejmie próbę pożyczki brakujących pieniędzy w inny sposób. To będzie dopiero spory problem, bo nie ma kredytów tańszych niż mieszkaniowe. Niewykluczone, że niektórzy klienci będę próbowali wyciągać pieniądze na wkład własny z kredytów konsumpcyjnych i innych pożyczek. Nie będą mieli tyle cierpliwości, żeby zbierać potrzebne pieniądze, ponieważ w Warszawie przy średnich kwotach zakupu mieszkania wynoszących 400 tys. złotych, mówimy o 200 tys. – mówiła w PR24 Halina Kochalska, analityk finansowy.
Każda pożyczka powinna być poprzedzona analizą realnych możliwości jej spłaty. Kontrakt kredytowy często wiąże nas na wiele lat, więc tym bardziej należy dokonać badania rynku i odnaleźć najlepszą z możliwych ofert. Kredyty hipoteczne bez wkładu własnego będą udzielane jedynie do końca roku, dlatego osoby zainteresowane pożyczką tego typu muszą się pospieszyć.
REKLAMA
PR24/Grzegorz Maj
REKLAMA