Powstanie Warszawskie
Powstanie warszawskie uznawane jest za jedno z najważniejszych wydarzeń w najnowszej historii Polski. Na wskutek walk powstańczych oraz systematycznemu wyburzaniu miasta przez Niemców zniszczona została większość zabudowy lewobrzeżnej Warszawy, w tym cenne zabytki i obiekty o dużej wartości kulturalnej.
2014-08-01, 15:04
Posłuchaj
Zniszczenie Warszawy, która była wówczas potencjalnym ośrodkiem oporu przeciw nowej okupacji ułatwiło narzucenie komunistycznego systemu władzy i sowietyzację polskiego społeczeństwa.
Nieznane fakty związane z powstaniem
Przez 63 dni walk zakończyły się kapitulacją 3 października 1944. Straty wyniosły 18 tysięcy zabitych i zaginionych, 20 tysięcy rannych. W wyniku działań oddziałów niemieckich nalotów zginęło około 200 tysięcy cywilnych mieszkańców stolicy. Powstanie Warszawskie było wydarzeniem, które trzeba wspominać.
73. rocznica Powstania Warszawskiego - czytaj więcej
- Powstanie było honorową walką do samego końca. Znamy relacje świadków wydarzeń, uczestników powstańca i wspomnienia mieszkańców miasta. Dlatego mogłoby się wydawać, że o powstaniu wiemy już wszystko. Jednak prawda jest taka, że mamy bardzo informacji na temat ostatnich dni powstania. Mówi się, że powstanie skapitulowało po 63 dniach walk, ale ostatnia audycja radia powstańczego „Błyskawica” została wyemitowana 6 października. W tym samym dniu zamknięta została poczta powstańcza. Przez trzy dni po zakończeniu powstania, życie powstańcze toczyło się nadal. Niewiele wiemy również o tym, że w walka odbywała się również w kanałach – powiedział w PR24 Jędrzej Lipski, TVP Historia.
REKLAMA
Pamięć o powstaniu
Klęska powstania warszawskiego jest równoczesną klęską polskich dążeń niepodległościowych ostatecznie przekreślonych postanowieniami przywódców USA, Związku Sowieckiego i Wielkiej Brytanii w Jałcie.
- Militarnie nie mieliśmy szans na zwycięstwo. Dzisiaj zwykło się mówić o moralnym zwycięstwie. Prawda jest taka, że to była klęska, to była rzeź dokonana przez hitlerowskich Niemców na obszarze Warszawy. Polityczne przyzwolenie na takie działania udzielili nasi sojusznicy, z którymi byliśmy w tym samym obozie antyfaszystowskim. Franklin Delano Roosvelt prezydent Stanów Zjednoczonych również nie był zainteresowany udzieleniem pomocy walczącym powstańcom - dodał w PR24 Jędrzej Lipski.
PR24/Paulina Olak
REKLAMA
REKLAMA