Zmiany w ordynacji wyborczej. Będzie ograniczenie kadencyjności?
- Prezes Kaczyński wie, od czego będą zależały wyniki wyborów w 2019 roku. W Polsce na ogół wybory samorządowe, które są na rok przed wyborami do parlamentu, tworzą korzystną lub niekorzystną atmosferę dla sukcesu politycznego w głosowaniu do Sejmu i Senatu – powiedział w programie Punkt Widzenia politolog prof. Kazimierz Kik z Uniwersytetu im. Jana Kochanowskiego w Kielcach. Gość odniósł się w ten sposób do zapowiadanych przez Jarosława Kaczyńskiego zmian w ordynacji wyborczej.
2017-01-23, 12:00
Posłuchaj
Prezes Prawa i Sprawiedliwości ma odwiedzić w najbliższym czasie ok. 70 polskich miast. Podczas dotychczasowych spotkań zdecydowanie wypowiadał się na temat zmian w ordynacji wyborczej. Wśród zmian jest m.in. ta dotycząca ograniczenia kadencyjności burmistrzów, wójtów i prezydentów miast.
Jak podkreślił prof. Kazimierz Kik, w zapowiadanych przez prezesa PiS zmianach, „chodzi o rok 2019 i stworzenie pewnej atmosfery i tendencji korzystnej dla Prawa i Sprawiedliwości”. - Żeby to stworzyć trzeba zablokować możliwość poszerzania lub utrzymania wpływów opozycji różnych ugrupowań w samorządach – wyjaśnił gość.
- PiS, aby mieć perspektywę stworzenia gruntu wyborczego pod większość konstytucyjną - a to będzie celem – musi poszerzyć swoje wpływy tam, gdzie są najważniejsze, czyli poza miastami – dodał prof. Kik.
Jak stwierdził, „rozumowanie pana Kaczyńskiego jest słuszne z punktu widzenia interesów partii politycznej”. – Istnieje jednak znak zapytania czy jest to dobre dla rozwoju i pogłębiania demokracji w Polsce – podsumował.
REKLAMA
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/pr
Data emisji: 23.01.17
Godzina emisji: 11:17
REKLAMA