Rozpoczęły się matury. Na początek: język polski
Trzymamy kciuki za 368 tysięcy tegorocznych maturzystów. Zaczynają od języka polskiego na poziomie podstawowym.
2013-05-07, 08:40
Posłuchaj
Egzamin składa się z kilkunastu pytań dotyczących załączonego tekstu. Maturzyści muszą też napisać pracę na jeden z dwóch zaproponowanych tematów. Na napisanie wszystkiego mają 170 minut.
W tym roku pierwszy z tematów dotyczył obrazu przeszłości w utworach „Gloria Victis” Elizy Orzeszkowej, oraz „Mazowsze” Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Drugi – roli autorytetu na podstawie fragmentu „Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego.
Tegoroczni maturzyści z Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Konopnickiej w Warszawie wyrażali swoje opinie dotyczące nowej matury:
- Wadą takiej formy egzaminu jest konieczność wpasowania się w klucz. Trzeba napisać dokładnie to, co autor arkusza maturalnego miał na myśli, a czasami jedno słowo może zaważyć o przyznaniu punktów – mówiła Marta Mościcka.
REKLAMA
Jutro abiturienci zmierzą się z matematyką na poziomie podstawowym. Maturzysta Kacper Twardowski był zdania, że przebrnięcie przez egzamin nie jest trudne:
- Z roku na rok poziom matury z matematyki jest coraz niższy. Ponadto, osoby które planują iść na humanistyczne kierunki studiów nie muszą starać się o bardzo wysokie wyniki.
Maturzyści obowiązkowo muszą zdać jeszcze dwa przedmioty. Matematykę na poziomie podstawowym napisze w środę 407 tysięcy osób. Kilkadziesiąt tysięcy z nich to osoby, które poprawiają swój rezultat uzyskiwany w poprzednich latach. Ostatni obowiązek to egzamin z języka obcego. Tutaj tradycyjnie króluje język angielski. Na poziomie podstawowym będzie go w czwartek zdawać 328 tysięcy uczniów.
Uczniowie mogą zdawać nawet do sześciu przedmiotów dodatkowych. Wybór uzależniają od wymagań uczelni, do których składają papiery.
REKLAMA
RB/TK
REKLAMA