Czy korupcja jest wieczna?
Afer korupcyjne od czasu do czasu targają III Rzeczpospolitą. Bez względu na to, kto w danej chwili sprawuje władzę – w 2002 roku za rządów SLD wybuchła „Afera Rywina”, a pięć lat później Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało ówczesnego ministra sportu – Tomasza Lipca.
2013-11-25, 14:39
Posłuchaj
Obecnie toczy się prokuratorskie śledztwo ws. przetargów informatycznych w MSWiA i MSZ. Wybuch najnowszej afery korupcyjnej zbiegł się w czasie z rekonstrukcją rządu i konwencją Platformy Obywatelskiej. Podczas spotkania zakończył się proces przebudowy partii.
- Oczekiwanie na przełom i rewolucję jest w Polsce sposobem na komentowanie zdarzeń politycznych. Następnie ogłasza się, że rzeczonego przełomu nie ma. Konwencja Platformy Obywatelskiej zakończyła proces przebudowy partii – PO wprowadziło m.in. wybory powszechne wewnątrz swojej struktury. To jest bardzo istotne, ponieważ uniemożliwia tworzenia partii wodzowskiej – powiedział w PR24 dr Kazimierz Wóycicki, politolog ze Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego.
Jednakże, na partię rządzącą negatywne rzutuje sprawa korupcji przy przetargach informatycznych w najważniejszych urzędach. Polska w światowych rankingach dotyczących korupcji nie wypada zbyt dobrze.
- Każdy kraj jest w jakimś stopniu skorumpowany. Demokracja ma to do siebie, ze możemy o tym zjawisku mówić. W dyktaturze niemal wszyscy są skorumpowani, ale nie wolno o tym napominać. Polska Rzeczpospolita Ludowa w świadomości Polaków jawi się jako nieskorumpowana, lecz najprawdopodobniej było zupełnie inaczej – dodał Gość PR24.
REKLAMA
Wybuch kolejnej afery korupcyjnej może odbić się na postrzeganiu polityków przez społeczeństwo. Jednak jak przekonuje dr Kazimierz Wóycicki, wydźwięk sprawy nie musi być negatywny.
- Afery, które w ostatnich dniach ujrzały światło dzienne, można komentować w dwojaki sposób. Z jednej strony możemy mówić, że jesteśmy bardzo skorumpowani, ponieważ w sprawę uwikłany jest m.in. Główny Urząd Statystyczny. Jednak na sprawę możliwe jest spojrzenie pozytywne – korupcja cały czas jest wykrywana – ocenił Wóycicki.
PR24/MP
REKLAMA