Agresja w grach i telewizji okiem eksperta
Czy poziom przemocy i agresji zawartej w mediach oraz grach komputerowych wpływa na wzrost agresji wśród ludzi? Czy wydarzenia w Sanoku są jednym z przykładów takiej sytuacji. W PR24 Michał Chomyszyn rozmawia z Ryszardem Kądziołką z ZKS Strzelec oraz Michałem Maryniakiem z miesięcznika "Alert".
2013-02-04, 17:36
Posłuchaj
Żyjemy w czasach, w których środki masowego przekazu wdzieraja sie w codzienne życie każdego czlowieka, narzucają mu swoją wszechobecność wszędzie: w domu, na ulicy, w szkole, w środkach komunikacji, w miejscu pracy. Odizolowanie sie przed ich oddziaływaniem jest nierealna. Przykładem może byc fakt, iż przemoc "towarzyszy" człowiekowi ciągle. Dr Centerwall z Uniwersytetu Waszyngtona w Seattle przez 40 lat prowadził badania, które wykazały, ze przemoc ukazywana na ekranie wyraźnie wpływa na wzrost przestępczości.
"Obraz przemocy i agresji pokazywany w mediach czy w grach, zazwyczaj jest w pewien sposób zdeformowany i nie oddaje realnie rzeczywistośći" - te słowa powiedzieli zaproszeni eksperci w rozmowie Michała Chomyszyna. Jednak podkreślają, mass media mają wpływ na nasze zachowanie.
PJK
REKLAMA