Być kobiecą kobietą sukcesu
2014-11-09, 14:30
Co powstrzymuje kobiety przed zarabianiem pieniędzy o jakich marzą? Jak godzić role matki, żony i bizneswoman? Jak połączyć swoją kobiecość z sukcesem w biznesie? Odpowiedzi na te i inne pytania udzielały w Polskim Radiu 24 Iwona Golonko oraz Iwona Firmanty.
Posłuchaj
Każdy człowiek marzy o spełnieniu. Kobiety jednak mają o tyle trudniej, że muszą połączyć swoje aspiracje zawodowe z rolą matki i żony. Niestety rola, jaką stereotypowo przypisuje się kobiecie: gospodyni domowej, nadal pokutuje w polskim społeczeństwie. Zdaniem Iwony Golonko z Maroney a także Iwony Iwony Firmanty z Humans Skills kobieta, by odnieść sukces, najpierw powinna określić swoje cele i poznać swoje możliwości. Równie ważne jest określenie swoich własnych priorytetów.
– Chodzi nie tylko o realizację swoich marzeń, ale i realizację własnych możliwości. Ważna jest weryfikacja swoich zasobów. Niektóre marzenia nie są adekwatne do naszych możliwości i chęci. Jeżeli wiemy czego chcemy, będziemy chodzić uśmiechnięte. Musimy też nauczyć się rezygnować z pewnych historii – podpowiadała Iwona Firmanty.
– Sukces to wstawanie rano z energią do działania. Kiedy chce nam się chcieć, to jest to duży krok w stronę sukcesu zawodowego. Kobiety jednak pragną niekiedy za dużo i przez to się frustrują. Trzeba tej frustracji unikać przez określenie swoich możliwości i granic – powiedziała w Polskim Radiu 24 Iwona Golonko z Maroney.
Na wojennej ścieżce z mężczyznami?
Iwona Firmanty przestrzegała przed tym, by nie przesadzić w swojej walce o sukces zawodowy, a w szczególności nie wchodzić na wojenne ścieżki z mężczyznami i pogodzić się ze swoimi ograniczeniami i tym, że świat mężczyzn i kobiet różni się w wielu aspektach.
– Kobiety uwielbiają pracować z mężczyznami. Trzeba jednak pamiętać również o tym, że są pewne prawa psychologii i społeczeństwa, a na pewne rzeczy trzeba się zgodzić. Nie można walczyć z wiatrakami. Najważniejsze jest rozpoznać swoje kompetencje i określić, jakie mam silne, a jakie słabe strony oraz na co mnie stać. Oczywiście temat różnic damsko-męskich jest istotny, jednak to jest już drugi etap, który możemy sobie weryfikować w momencie, kiedy mamy zaliczony pierwszy, czyli dokładnie wiemy, czego my chcemy, co możemy, a z czym musimy się pogodzić – podkreślała rozmówczyni PR24.
Kobiety kobiece czy kobiety męskie?
Kobiety, które chcą osiągnąć sukces, często zmagają się ze swoją kobiecością. Niektóre z nich pragną się jej wyzbyć, by „dorównać” mężczyźnie. Zdaniem gości PR24 to jednak błędna droga. Doradzają one, by nie wyrzekać się swojej kobiecej strony w biznesie, bowiem może to przynieść więcej strat niż zysków.
– My idziemy w kierunku wydobywania kobiecości z kobiety i tego, by nie wyglądała jak mężczyzna. Mężczyzna bowiem, który ma pójść na negocjacje z kobietą, która za bardzo zachowuje się męsko, a ma długie włosy i wszelkie atrybuty kobiecości, sama sobie utrudnia możliwość realizacji sukcesu – stwierdziła Iwona Firmanty.
– Pójście w ekstrema nigdy nie pomaga – ani bycie taką „przekobieconą”, ani bardzo męską, nie jest wskazane. Jeśli dla kobiety jest naturalne, że jest bardzo kobieca, to rezygnowanie z tego prowadzi do śmieszności i nienaturalności. Ważne jest znalezienia balansu między tym, jak się czuję i tym, w jakiej sytuacji biznesowej się znajduję – utrzymuje Iwona Golonko.
Bizneswomen opowiadały w Polskim Radiu 24 także o tym, co to jest coaching, jak prowadzić własną firmę oraz jak stać się liderem, radzić sobie z klientami i dobierać sobie dobrych, zaufanych współpracowników.
PR24/Dominika Dziurosz-Serafinowicz