Rocznica masakry w kopalni "Wujek" w Katowicach
Dziś mija 35 lat od pacyfikacji strajku górników w katowickiej kopalni „Wujek”. Podczas akcji wojska i plutonu specjalnego ZOMO z użyciem broni palnej, zginęło dziewięciu górników, ponad dwudziestu zostało rannych, kilkudziesięciu odniosło poważne obrażenia. W 35. rocznicę tego wydarzenia gościem Polskiego Radia 24 był Tomasz Leszkowicz, historyk, redaktor naczelny portalu histmag.org.
2016-12-16, 12:35
Posłuchaj
Strajk w kopalni "Wujek" wybuchł po aresztowaniu szefa miejscowej Solidarności. 16 grudnia doszło do nieudanych negocjacji, górnicy nie zgodzili się jednak na zakończenie strajku. - Nastąpił szturm na kopalnię, a robotnicy bronili się tym co mieli pod ręką - łańcuchami, kilofami i prętami. Ostatecznie pluton specjalny ZOMO oddał strzały do górników. Zginęło dziewięciu górników. Potem na terenie „Wujka” zapadła cisza - opowiadał Tomasz Leszkowicz.
Zdaniem gościa audycji, twórcy stanu wojennego musieli zdawać sobie sprawę, że ich decyzja wymusi konieczność tłumienia strajków w zakładach pracy. - W tym przypadku doszło jeszcze rozbicie związku zawodowego, który był wyrazicielem woli robotników. To musiało wywołać reakcje w społeczeństwie – powiedział Tomasz Leszkowicz.
Gospodarzem programu była Mateusz Drozda.
Polskie Radio 24/kawa
REKLAMA
Więcej Historii w Polskim Radiu 24
________________
Data emisji: 16.12.2016
Godzina emisji: 12.15
REKLAMA