Marsz solidarności z prześladowanymi chrześcijanami
W odpowiedzi na przemoc i prześladowania chrześcijan w Iraku i Syrii, ulicami Warszawy przejdzie międzyreligijny marsz solidarności. Udział w pochodzie wezmą żydzi, muzułmanie, jazydzi, buddyści oraz chrześcijanie różnych wyznań.
2014-09-07, 13:08
Posłuchaj
Uczestnicy marszu chcą zaapelować do przywódców Europy i świata, aby podjęli zdecydowane działania na rzecz obrony wszystkich ofiar prześladowań religijnych. Przede wszystkim jednak, będą razem modlić się, aby nie brakowało ludzi sprawiedliwych tam, gdzie są najbardziej potrzebni.
– Dziś najbardziej intymnym i trudnym pytaniem, jest pytanie o wiarę. Myślę, że taki marsz może pokazać wielu ludziom, że nie tylko mi zależy na chrześcijanach – powiedział w PR24 ks. Tomasz Grzyb, Pomoc Kościołowi w Potrzebie.
Śmierć za wiarę
Rocznie mordowanych z powodu wiary jest nawet 107 tysięcy chrześcijan. Częste są także ataki na duchownych i dewastacje kościołów. Niestety, w zachodnich społeczeństwach rzadko dostrzega się ten problem.
REKLAMA
– Musimy mieć odwagę mówić o tym, że chrześcijanie dzisiaj cierpią. Święty Jan Paweł II, Benedykt XVI i Franciszek mówił o tym, że chrześcijaństwo jest najbardziej prześladowaną religią na świecie – podkreślał ks. Tomasz Grzyb, Gość PR24.
Wspólny głos sumienia ludzie24
W marszu udział wezmą nie tylko chrześcijanie, ale także żydzi, muzułmanie, jazydzi, buddyści. Mimo odmiennych wyznań, łączy ich chęć przeciwstawienia się okrucieństwom popełnianym na niewinnych ludziach i prześladowaniom z powodu wiary.
– Sądzę, że istnieje coś takiego jak powszechny głos sumienia, który jest wspólny wszystkim ludziom. Chrześcijanie mogą się łączyć w dialogu z ludźmi innych religii, ponieważ to sumienie wiąże się z nakazem, że dobro należy czynić, a zła należy unikać – powiedział w PR24 ojciec Wiesław Dawidowski, augustianin, duszpasterz obcokrajowców anglojęzycznych w archidiecezji warszawskiej, organizator marszu.
REKLAMA
Marsz rozpocznie się o godz. 13.15 przed kościołem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny przy al. Solidarności 80. Uczestnicy są proszeni o przyniesienie czerwonych kwiatów, które zostaną złożone w Ogrodzie Sprawiedliwych na skwerze „Jura” Gorzechowskiego.
AM
REKLAMA