Piłeś? Nie pływaj
W tym roku utonęło już 60 osób. Przyczyną wielu z tych wypadków było wejście do wody po uprzednim spożyciu alkoholu. Ratownicy apelują o rozwagę i zachowanie zasad bezpieczeństwa podczas wypoczynku nad wodą. Pomaga im także kampania społeczna „Pływam bez promili”.
2015-06-16, 17:16
Posłuchaj
Akcja ma na celu propagowanie bezpieczeństwa związanego z odpowiedzialnym spożywaniem alkoholu podczas wypoczynku nad wodą. Każde wejście do wody, nawet po wypiciu niewielkiej ilości alkoholu, może skończyć się tragicznie.
Ambasador akcji dr Jerzy Telak z Międzynarodowej Federacji Ratowania Życia zwrócił uwagę, że najczęstszą przyczyną śmiertelnych wypadków nad wodą jest brak wyobraźni i brawura.
– Woda nie jest naturalnym środowiskiem życia człowieka i każde wejście do niej jest nacechowane ryzykiem. Natomiast jeśli chodzi o wchodzenie do wody po spożyciu alkoholu, to zjawiska nie da się wyeliminować. Trzeba przyjąć założenie, że skoro piłem, to nie idę pływać – mówił gość Polskiego Radia 24.
– Warto podjąć próbę zwrócenia uwagi, gdy widzimy, że ktoś idzie do wody po spożyciu alkoholu. Świadkowie spożycia alkoholu powinni reagować. Pamiętajmy, że nie można łączyć spożycia alkoholu z rekreacją i sportem – apelował dr Jerzy Telak.
REKLAMA
Polskie Radio 24/gm
REKLAMA