Góralskie czary
Co złożyć w ofierze duchom? Dlaczego warto dać pannie młodej przed ślubem kromkę chleba? Co się stanie, jeśli idąc, lewą nogą przekroczymy swój cień? Górale na wszystko mają swoje sprawdzone magiczne sposoby. Znajdziemy je w książce "Czary Góralskie" Urszuli Janickiej-Krzywdy i Katarzyny Ceklarz.
2014-10-26, 19:36
Posłuchaj
Magia mieszkańców gór została ujęta w opowieść o realnie istniejących i stosowanych do dziś praktycznych zabiegach górali podhalańskich i beskidzkich. Dzięki 237 hasłom dowiemy się między innymi, do czego służą zbierane w nocy magiczne zioła, jak zapewnić gospodarstwu dobrobyt, dlaczego w nocy powinniśmy unikać pożyczek, a także dlaczego żebrakom warto rozdawać chleb i jak rozpoznać podpalacza.
– Dzisiaj magia wśród górali nie odgrywa już aż tak znaczącej roli jak jeszcze chociażby kilkadziesiąt lat temu. Należy jednak powiedzieć, że w dalszym ciągu jej echa są obecne wśród mieszkańców gór. Na przełomie XIX i XX wieku magia była wręcz podstawą ludowej wizji świata, czyli zespołem przekonań i wierzeń oraz wynikających z nich systemów działań. Magia w bardzo dużym stopniu wpływała na ówczesne życie ludzkie – wyjaśniła na antenie PR24 Katarzyna Ceklarz, współautorka książki.
Magia drogowskazem
Jeszcze nie tak dawno magia służyła do opisywania otaczającej ludzi rzeczywistości oraz do wyjaśniania tego, w jaki sposób funkcjonuje świat. Według Rozmówczyni PR24 powodem takiego stanu rzeczy był fakt, że ówcześni ludzie nie posiadali odpowiedniego wykształcenia i wiele rzeczy interpretowali za pomocą własnego rozumu.
– Górale nie posiadali takiej wiedzy i takiego wykształcenia, jakie posiadają ludzie żyjący w dzisiejszych czasach i dlatego nie znali praw rządzących chociażby fizyką, więc nie potrafili tłumaczyć wielu rzeczy w sposób naukowy. Wobec tego, musieli sobie radzić w inny sposób. Wtedy do gry wchodziła magia, czyli system wierzeń związany z tłumaczeniem rzeczywistości – zaznaczyła Katarzyna Ceklarz.
REKLAMA
PR24/Damian Bielecki
REKLAMA