Pekin chce przewodzić światowej bankowości
Chiny to druga najsilniejsza gospodarka świata. Pekinowi to nie wystarcza, teraz chce stać się jeszcze liderem międzynarodowych instytucji bankowych i inwestycyjnych. Pod przewodnictwem Chin powstanie Nowy Bank Rozwoju i Azjatycki Bank Inwestycji Infrastrukturalnych.
2015-04-07, 15:06
Posłuchaj
Pierwsza z instytucji – Nowy Bank Rozwoju ma stanowić alternatywę dla Banku Światowego i Międzywalutowego Funduszu Walutowego. Obok Chin, państwami założycielskimi są: Brazylia, Rosja, Indie i Republika Południowej Afryki. Bank będzie miał kapitał o wartości 100 miliardów dolarów. Gros środków ma być przeznaczane na gospodarcze projekty.
- W zastanych instytucjach, takich jak Bank Światowy, Chiny nie mają wiele do powiedzenia. Tymczasem państwo ma ambicje, żeby na tym polu odgrywać wiodącą rolę. Chiny chcą znaczyć więcej, nie tylko gospodarczo, ale również w sensie geopolitycznym – ocenił w Polskim Radiu 24 Roland Paszkiewicz z CDM PEKAO SA.
Ekspert zwrócił uwagę na skład drugiej nowej instytucji – Azjatyckiego Banku Inwestycji Infrastrukturalnych (AIIB). – To bardzo ciekawe, że w inicjatywie uczestniczy np. Wielka Brytania, sojusznik Stanów Zjednoczonych, a już USA nie widnieje na liście państw uczestniczących w projekcie.
Oprócz Wielkiej Brytanii, do AIIB dołączyły takie kraje jak: Niemcy, Francja i Włochy. Polska również ma zamiar stać się członkiem instytucji. – Ta decyzja dla Polski pewnie nie opłaci się finansowo. Profity będziemy czerpać z samego faktu, że współpracujemy z najprężniej rozwijającymi się gospodarkami światowymi – stwierdził specjalista.
Polskie Radio 24/dm