To przedsiębiorcy budują nasze bogactwo
2013-12-05, 16:14
Polscy przedsiębiorcy odgrywają ważną rolę na rynku pracy. To właśnie oni dają wielu Polakom utrzymanie.
Posłuchaj
Od wielu lat dane GUS pokazują, że działające w Polsce firmy prywatne generują prawie ¾ PKB, w tym blisko połowę stanowią małe i średnie przedsiębiorstwa.
- Wszystkie firmy budują to bogactwo, bo nie ma małych, średnich bez tych dużych. Mówienie, że ktoś tworzy, a ktoś nie tworzy trochę zakłóca dobrą komunikację. Dziś, jakby patrzeć na to jak zachowują się firmy średnie, to są one bliższe firmom dużym i lepiej sobie radzą na rynku niż firmy małe, bardzo małe do 20 osób i mikro. To wkładanie do jednego worka wszystkich małych i średnich firm może trochę mylić – stwierdził Lech Pilawski, dyrektor Generalny Konfederacji Lewiatan
Polacy są przedsiębiorczy i chętnie zakładają firmy. Często trzeba posiadać kapitał, a także pojęcie o tym, jak prowadzić firmę. Choć założenie firmy może wydawać się proste, to nie do końca tak jest.
- Należy zwrócić także uwagę, że, jeżeli chodzi o firmy mikro, to część z nich jest formą na samo zatrudnienie dla osób, które są wolnymi strzelcami czy podwykonawcami firm działających na rynku - podkreśliła Anna Forin z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. – Natomiast firmy, które potrzebują pieniądze na start, bo chcą coś zrobić – mieć produkcję czy świadczyć usługi – mogą liczyć na wsparcie państwa – od pomysłu na prowadzenia do uzyskania środków finansowych.
Coraz więcej młodych ludzi decyduje się na założenie samodzielnej działalności.
- Jako Polacy możemy być dumni, że bardzo wiele młodych osób, ma potencjał i pomysły na własny biznes. Kluczowe jest, abyśmy tego nie zmarnowali. Wiele osób ma pomysł, kwestia tego jak to pielęgnować – powiedział Marcin Janiak z Ministerstwa Gospodarki.
- Przedsiębiorca musi być przygotowany na samodzielne działanie. Przekonanie, że coś dostanie i coś mu się należy tłamsi każdą przedsiębiorczość - podsumował profesor Jerzy Majrzak z Departamentu Innowacji Ministerstwa Gospodarki.
PR24/Anna Krzesińska