Dżihadystyczne żniwa trwają
Dżihadyści przekazali francuskiemu rządowi "krwawą wiadomość" czyli trwające prawie pięciu minut nagranie, na którym brutalnie mordują zakładnika – 55 letniego francuskiego turystę.
2014-09-27, 19:57
Posłuchaj
Mimo tej tragedii Francuzi kontynuują naloty na pozycje bojowników z Państwa Islamskiego w Iraku. Ponadto François Hollande zapowiedział, że nie zamierza wycofać się z koalicji anydżihadystycznej.
Arabista Jan Bury przypomniał na antenie PR24, że w 2011 roku Zachód w celu obalenia rządów Mu’ammara Kaddafiego i prezydenta Syrii Baszsza al-Asada wspierał bojówki Al Kaidy. Jednocześnie Gość PR24 podkreslił, że globalna wojna z terroryzmem przyczynia się do szerszego rozwoju tego zjawiska na Bliskim Wschodzie.
– Sympatyzujący z Państwem Islamskim żołnierze kalifatu rządali od władz francuskich zaprzestania bombardowań pozycji na Bliskim Wschodzie. Wydarzenie, do którego doszło w Algierii było zatem odpowiedzią na politykę prowadzoną przez rząd we Francji. Interwencjonizm Zachodu rozpoczęty w 2001 roku przyczynia się do wzrostu zjawiska terroryzmu – podkreślił Jan Bury.
Mubarak znów sądzony
Były prezydent Egiptu Hosni Mubarak jest odpowiedzialny za wydanie w 2011 roku rozkazu rozgromienia osób protestujących w czasie „arabskiej wiosny”. W wyniku tej akcji śmierć poniosło 850 demonstrantów. Choć Mubarak został już skazany na dożywocie, sąd apelacyjny zarządził ponowny proces. Wyrok zapadnie 29 listopada.
REKLAMA
– Rewolucja w Egipcie zakończyła się powrotem do rządów generałów wojskowych. Dziś Egipcjanie są rozczarowani brakiem zmian i poprawą swojego bytu nie interesują się tym jak dalej potoczą się losy. Warto zwrócić uwagę na to, że proces trafił do kasacji dlatego, że świadkowie, którzy wcześniej zeznawali przeciwko Mubarakowi zmienili zdanie. Zatem może dojść jeszcze do takiej sytuacji, że Mubarak zostanie uniewinniony – powiedział w PR24 Jan Bury.
PR24/Paulina Olak
Polecane
REKLAMA