Gniew i radość Brazylijczyków
Siatkarskie mistrzostwa świata mężczyzn wchodzą w decydującą fazę. Polacy w ostatnim meczu pokonali Brazylię 3:2, ale Canarinhos nawet nie starali się kryć rozczarowania. Natomiast gra z Rosją ułożyła się już po myśli Brazylijczyków i gładko pokonali 3:0 drużynę Sbornej.
2014-09-17, 22:08
W pierwszym spotkaniu grupy H Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Polacy po emocjonującym meczu pokonali Brazylijczyków 3:2 (25:22, 22:25, 14:25, 25:18, 17:15). Canarinhos po przegranym spotkaniu nie potrafili utrzymać emocji na wodzy i teraz ich zachowanie jest szeroko komentowane. Po meczu Brazylijczycy nie chcieli rozmawiać z dziennikarzami i zdemolowali bramki do strefy mieszanej.
– Na tym poziomie popularności dyscypliny, gdzie miliony oczu obserwują, co robią mistrzowie świata, wymaga się trochę większej etykiety – ocenił w PR24 Łukasz Jurkowski.
Brazylijczycy podnieśli się po porażce z Polakami i podczas meczu z Rosją zaprezentowali wspaniałą grę. Sborna nie potrafiła odeprzeć ataków Canarinhos i przegrała 0:3.
Legia w Lidze Europy
Legia Warszawa rozegra swoje pierwsze spotkanie w Lidze Europy. Wojskowi podejmą u siebie belgijskie Sporting Lokeren. Faworytem meczu wydają się być podopieczni Jana Urbana.
REKLAMA
– Sportowo wylosowaliśmy dobrą dla nas grupę pod względem takim, że powinniśmy z niej wyjść. Wszystkie drużyny są do przejścia, o ile Legia zaprezentuje poziom sportowy taki, który prezentuje teraz – mówił Łukasz Jurkowski.
KSW i UFC jednej nocy
Jedna data, dwa wydarzenia. 4 października w Szczecinie odbędzie się gala KSW 28, a w Sztokholmie UFC Fight Night. Zarówno w jednym , jak i drugim miejscu nie zabraknie polskich zawodników.
– KSW ma sportowo bardzo fajną rozpiskę, bo gale KSW rządzą się swoimi prawami w kontraktowaniu zawodników. Fight Card jest ułożony stricte sportowo-rankingowo, chociaż te rankingi w KSW, to też taka dyskusyjna sprawa. Jest kilka pojedynków, które mają podkręcić oglądalność. Na KSW 28 takich pojedynków chyba nie ma. Są trochę łatwiejsi rywale, ale mający fajne nazwiska – wskazywał Łukasz Jurkowski.
PR24/GM
REKLAMA
REKLAMA