Nowe oblicza światowej dyplomacji

W tradycyjnym ujęciu dyplomacja traktowana jest jako sztuka, nauka i technika reprezentowania państwa, ale także prowadzenia negocjacji. Najczęściej utożsamiana jest z polityką zagraniczną. Jak wygląda obecna sztuka dyplomacji?

2015-03-17, 21:12

Nowe oblicza światowej dyplomacji
mat. ilustracyjne. Foto: flickr/Ranil Amarasuriya

Posłuchaj

17.03.15 Krzysztof Kasprzyk: „Epoka, w której się znajdujemy, wymusza nowe instrumentarium uprawiania polityki zagranicznej (…)”.
+
Dodaj do playlisty

W powszechnej świadomości dyplomacja kojarzona jest z negocjowaniem umów międzynarodowych, pozyskiwaniem sojuszy, a także pokojowym rozwiązywaniem konfliktów międzypaństwowych. Kwintesencję dyplomacji najlepiej oddaje powiedzenie: siła argumentów, a nie argument siły. Jednak w ostatnich latach klasyczne pojęcie dyplomacji uległo diametralnej zmianie.

Były konsul RP w Stanach Zjednoczonych Krzysztof Kasprzyk zwrócił w Polskim Radiu 24 uwagę, że coraz większy wpływ na kształtowanie się dyplomacji ma społeczeństwo.

– Dziś funkcjonuje cała ogromna sfera zwana dyplomacją publiczną. To nurty, które nie istniały w czasach tradycyjnej dyplomacji, znanej jako działania gabinetowe polityków. Sfera publiczna oddziałuje w dużym stopniu na świat polityki zagranicznej. Każdy, kto wyjeżdża za granicę, jest dyplomatą publicznym – mówił dyplomata.

Gość Polskiego Radia dodał, że dyplomacja staje się elementem strategii marketingowej i umacniania wizerunku państwa poza jego granicami, czego przykładem są działania choćby Rosji lub Niemcy.

– Podstawą przemiany wizerunkowej Niemiec jest porządek jałtański, a także okres zimnej wojny. To proces denazyfikacji i mozolne budowanie potęgi gospodarczej – wskazywał Krzysztof Kasprzyk.

Zapraszamy na audycję Grzegorz Dziemidowicza.

Polskie Radio 24/gm

Polecane

Wróć do strony głównej