"Ta transakcja poza finansowym ma ideologiczne tło". Gmyz o kulisach zakupu udziałów w "Rzeczpospolitej"

Czterdzieści procent akcji Gremi Media, wydawcy "Rzeczpospolitej", trafiło w ręce zagranicznego funduszu, a transakcję sfinansował niemiecki bank GLS. "Zobowiązanie, które się opłaca" - tak niemiecki dziennik Deutsche Welle opisał mechanizm i cel zakupu Gremi Media przez Pluralis. 

"Ideologiczne tło zakupu"

Cezary Gmyz ocenił, że przejęcie udziałów nie będzie miało decydującego wpływu na kampanię wyborczą w Polsce. - Transakcja przewiduje zakup 40 proc. Gremi Media. Od kiedy ja i duża część zespołu Pawła Lisickiego pożegnała się z Rzeczpospolitą w 2012 r., to medium sprzyja dzisiejszej opozycji, a traktuje niesprawiedliwe rządzących. Nie spodziewam się tutaj zbyt dużo, ale fakt, że ta transakcja jest finansowana przez GLS Bank, pokazuje ideologiczne tło tego zakupu przez fundusz inwestycyjny - zauważył.

"To nie jest zwykły bank"

- Jeżeli popatrzymy na bank, który finansuje tę transakcję, to nie jest zwykły bank. GLS Bank jest bankiem zideologizowanym, został założony w połowie lat 70. przez grupę antropozofów, ludzi związanych z ruchem steinerowskim, tzw. szkołami walfdorfskimi. To ruch niezbyt chętny chrześcijaństwu, od wielu lat finansuje inwestycje związane z partią Zielonych, mające promować ekologię, ale również LGBT. Tu ciężko mówić o tym, że jest to tylko transakcja kapitałowa, ona ma swoje drugie dno - stwierdził gość audycji.

Posłuchaj

Cezary Gmyz o zakupie udziałów w "Rzeczpospolitej" przez fundusz kredytowany przez niemiecki bank (Polskie Radio 24 / Temat dnia/Gość PR24) 8:05

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• Nepotyzm w niemieckim rządzie. "Zatrudniono masę ludzi z pominięciem procedur"