Oddawanie szpiku kostnego szansą dla tysięcy ludzi
2016-09-17, 20:22
17 września obchodzony jest Światowy Dzień Dawcy Szpiku. Od czasu pierwszego przeszczepu szpiku kostnego, przeprowadzonego na początku lat 60., ponad milion dwieście tysięcy pacjentów przeszło transplantację komórek krwiotwórczych. Przeszczep jest czasem dla nich jedynym ratunkiem. O istocie dawstwa mówili w Polskim Radiu 24 Monika Sankowska (Medigen), prof. Leszek Kauc, Fundacja Przeciwko Leukemii, Paulina Perłowska (dawczyni).
Posłuchaj
- Białaczka jest chorobą, o której możemy powiedzieć, że w zasadzie jest leczona czasem. Im szybciej znajdziemy dawcę, nawet mniej doskonałego, tym szybciej ten pacjent będzie wyleczony – mówiła Monika Sankowska.
Szpik pobiera się z krwi lub kości. Droga do tego, by zostać dawcą jest prosta: najpierw rejestracja, następnie badanie lekarskie i oddanie próbki krwi do badania. Później pozostaje oczekiwanie na osobę o takich samych cechach zgodności tkanek. Obawy potencjalnych dawców budzi jednak sam moment pobrania szpiku. Jak tłumaczy prof. Leszek Kauc, zupełnie bezpodstawnie: – Obydwie metody izolacji tego przeszczepu są bezpieczne. Nie byłoby sensu narażanie zdrowia, czy życia zdrowego człowieka, ratując osobę, która jest potencjalnie śmiertelnie chora. Więc te metody muszą być bezpieczne, całkowicie. Dawcy muszą mieć świadomość, że praktycznie niczym nie ryzykują. Utratą kilku dni tylko.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/ip
__________________