Pomoc USA dla Ukrainy. Zełenski: nie będziemy drugim Afganistanem

- Stany Zjednoczone pozostaną u boku Ukrainy i nie stanie się ona drugim Afganistanem - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla amerykańskiej stacji NBC. Jego zdaniem, przyjęcie pakietu pomocy dla Ukrainy przez Izbę Reprezentantów "będzie dla Kremla potężnym sygnałem", że Ukraina nie zostanie osamotniona.

2024-04-21, 17:29

Pomoc USA dla Ukrainy. Zełenski: nie będziemy drugim Afganistanem
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski liczy, że pomoc USA pozwoli zatrzymać rosyjską agresję. Foto: Shutterstock/Review News

Wołodymyr Zełenski podczas wywiadu, którego udzielił amerykańskiej stacji NBC, zaapelował do Waszyngtonu o szybkie przyjęcie pakietu pomocy w Senacie oraz dostarczenie samej pomocy. Podkreślił, że dzięki wsparciu Ukraina będzie miała szansę na zwycięstwo w wojnie z Rosją.

Określił też priorytety. Jego zdaniem powinno to być przekazanie systemów obrony przeciwlotniczej i broni dalekiego zasięgu, dzięki której Ukraina nie będzie tracić żołnierzy na froncie.

Prezydent Ukrainy odniósł się też do pytania o przygotowanie do dużej ofensywy rosyjskiej. Zapewnił, że siły ukraińskie już się do niej szykują.

Kiedy pomoc trafi na Ukrainę?

Przypomnijmy, że Izba Reprezentantów USA przyjęła w sobotę ustawę o pomocy Ukrainie, opiewającą na 60,8 mld dolarów. Z tego, 23 mld stanowią środki na uzupełnienie ubytków w amerykańskim arsenale, w wyniku darowania sprzętu Ukrainie. 13,8 mld ma być przeznaczone na zakup sprzętu dla Ukrainy, a 11,3 mld trafić ma na utrzymanie sił USA w regionie. Ponadto projekt daje prezydentowi uprawnienia do przekazania uzbrojenia o wartości niemal 8 mld dolarów w dodatku do około 4 mld, które wciąż ma do dyspozycji.

REKLAMA

Senat USA i administracja prezydenta Joe Bidena zapowiadają szybką pracę nad ustawą. Według Pantagonu pomoc będzie mogła być dostarczana w częściach. Krytycznie potrzebne Ukrainie pociski artyleryjskie kalibru 155 milimetrów i rakiety obrony powietrznej będą mogły "niemal natychmiast" być wysłane z amerykańskich magazynów w Europie. Inne elementy prawdopodobnie dotrą na Ukrainę po kilku tygodniach, w zależności od tego, gdzie są obecnie przechowywane.

Portal The Economist poinformował w niedzielę, że Stany Zjednoczone najprawdopodobniej będą w stanie rozpocząć dostarczanie pocisków na Ukrainę w ciągu dwóch tygodni. "Ilość amunicji powinna wystarczyć na rok" - podał portal tygodnika. 

Czytaj także:

PAP/PR24/kg

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej