Co dalej z Grecją?
Grecki parlament przyjął najnowszą propozycję porozumienia z międzynarodowymi wierzycielami. Rząd Aleksisa Ciprasa w zamian za pomoc w wysokości 53,5 miliarda euro, zgadza się na bolesne dla Greków cięcia budżetowe. Sobota i niedziela będą decydujące dla przyszłości Aten w strefie euro.
2015-07-11, 12:47
Posłuchaj
– Negocjacje ws. Grecji raczej nie zakończą się w niedzielę. Sprawa jest skomplikowana i wymaga znalezienia „trudnego kompromisu” – komentował w Polskim Radiu 24 Jakub Gontarek, członek zarządu Forum Młodych Lewiatan.
Z opinią Jakuba Gontarka nie zgodził się Paweł Krulikowski z portalu „politykawarszawska.pl”. – Unia Europejska i instytucje finansowe po raz kolejny rozegrały Greków. Premier Cipras ma obecnie bardzo duży mandat społeczny do tego, by nie prowadzić negocjacji. Tymczasem, parlament udzielił mu znów zgody na prowadzenie rozmów. Najprawdopodobniej w niedzielę dojdzie do porozumienia – wskazywał gość Polskiego Radia 24
– Zwykli Grecy oczekiwali czegoś innego. Prawdopodobne wdrożenie nowego planu pomocowego sprawi, że marazm w greckiej gospodarce będzie trwał – dodał Paweł Krulikowski.
– Największy dramat tej sytuacji polega na tym, że od pięciu lat trwania kryzysu w Grecji wiemy, iż obecny model nie zdaje egzaminu. Pożyczki i zaciskanie pasa nic nie wnoszą. To jest myślenie ekonomiczne na poziomie dyskusji przy obiedzie. Argument „jeżeli mamy mniej, to zróbmy mniejsze zakupy” nie działa w przypadku państwa – oceniała Agnieszka Wiśniewska z Krytyki Politycznej.
REKLAMA
W sobotę plany greckich reform ocenią ministrowie finansów eurolandu, a w niedzielę dojdzie do spotkania przywódców państw strefy euro.
Goście Soboty po Tygodniu mówili również o przyjęciu przez Polskę uchodźców z Syrii i przegłosowaniu ustawy o in vitro przez Senat.
Gospodarzem programu był Krzysztof Rzyman.
Polskie Radio 24/mp
REKLAMA
REKLAMA