Po debacie Demokratów. Kto wygrał?

– Komentatorzy zbyt optymistycznie oceniają szanse Hillary Clinton w wyborach prezydenckich – mówił w Polskim Radiu 24 Artur Wróblewski, politolog z Uczelni Łazarskiego. W Stanach Zjednoczonych odbyła się pierwsza debata telewizyjna w prawyborach prezydenckich Partii Demokratycznej.

2015-10-14, 14:18

Po debacie Demokratów. Kto wygrał?
Senator Bernie Sanders (L) i Sekretarz Stanu Hillary Clinton, dwoje najpoważniejszych kandydatów Demokratów podczas pierwszej publicznej debaty.Foto: EPA/JOSH HANER / THE NEW YORK TIMES / POOL D

Posłuchaj

14.10.15 Artur Wróblewski: „Sanders robi to, czego nie może czynić Clinton”.
+
Dodaj do playlisty

– Hillary Clinton dobrze wypadła w debacie, ale występ Berniego Sandersa był znakomity – podkreślał w Polskim Radiu 24 Artur Wróblewski. Politolog wskazywał, że głównym atutem głównego rywala Clinton jest atakowanie waszyngtońskiego establishmentu.

– Sanders robi to, czego nie może czynić Clinton. Ona jest częścią tej machiny – dopiero dwa lata temu zrezygnowała z funkcji sekretarza stanu. W związku z tym, Clinton trudniej jest prowadzić kampanię wyborczą, atakując dzisiejsze władze – oceniał gość Polskiego Radia 24.    

Artur Wróblewski zauważył również, że Bernie Sanders – pomimo już dość zaawansowanego wieku (ma 74 lata) – przyciąga do siebie więcej młodych ludzi niż Hillary Clinton. – Ostatnie spotkanie w Bostonie, wśród studentów, zgromadziło tak dużo osób, że część zainteresowanych musiała stać na zewnątrz – mówił w Polskim Radiu 24 ekspert.

W pierwszej debacie Demokratów wzięło udział pięcioro kandydatów. Starcie zdominował jednak pojedynek między Clinton a Sandersem. Senator z Vermont krytykował byłą sekretarz stanu m.in. za propozycję utworzenia strefy zakazu lotów w Syrii, a Clinton zarzucała swojemu oponentowi, że sprzeciwiał się sensownym regulacjom rynku broni.

REKLAMA

Więcej komentarzy w całej rozmowie.

Polskie Radio 24/mp/mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej