Po wyroku na Karadżicia

Radovan Karadżić został skazany na 40 lat więzienia. Międzynarodowy Trybunał w Hadze uznał go winnym zbrodni przeciwko ludzkości podczas wojny w Jugosławii w latach 1992-1995. O wyroku na byłym prezydencie Serbii, Bośni i Hercegowiny mówili w Polskim Radiu 24 Tomasz Kowalczewski, dyrektor IAR, wieloletni korespondent Polskiego Radia na Bałkanach i Rigels Halili ze Studium Europy Wschodniej UW

2016-03-25, 16:30

Po wyroku na Karadżicia
Radovan Karadzić podczas ogłaszania wyroku. Foto: PAP/EPA/ROBIN VAN LONKHUIJSEN / POOL

Posłuchaj

25.03.16 Tomasz Kowalczewski: „Żaden wyrok sądowy nie zabliźni ran i nie przywróci życia tym, którzy zginęli (…)”.
+
Dodaj do playlisty

Czy to już koniec rozliczeń po wojnie w byłej Jugosławii? Czy poszczególne narodowości bałkańskie potrafią dziś ze sobą współpracować czy ciągle dzieli je pamięć przeszłych krzywd i niewyrównanych rachunków? Na te pytania odpowiadali goście Polskiego Radia 24.

– Ten wyrok na nowo odgrzał złe emocje, które były obecne w byłej Jugosławii w latach 90. Żaden wyrok sądowy nie zabliźni ran i nie przywróci życia tym, którzy zginęli i zdrowia tym, którzy są kalekami – mówił Tomasz Kowalczewski.

Na Karadżiciu ciążyło w sumie 11 zarzutów zbrodni wojennych, zbrodni przeciwko ludzkości i ludobójstwa podczas wojny domowej w Bośni i Hercegowinie w latach 1992–1995. Został uznany winnym 10 spośród nich. W wyniku krwawej wojny zginęło ok. 100 tys. osób, a 2,2 mln stało się uchodźcami.

– Bośnia i Hercegowina ma największą diasporę wśród krajów bałkańskich. Dziedzictwo wojny jest wciąż żywe, ponieważ nikt wśród elit nie podjął poważnej dyskusji nad tymi zbrodniami – powiedział Rigels Halili.  

REKLAMA

Z gośćmi Polskiego Radia 24 rozmawiał Krzysztof Grzybowski.

Polskie Radio 24/dds/mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej