Ukraińskie manewry wojskowe. Ponowny wzrost napięcia wokół Krymu
Na Ukrainie trwają manewry wojskowe z udziałem wojsk rakietowych. Wcześniej ukraińska armia zakomunikowała, że ćwiczenia nie naruszają żadnych umów międzynarodowych, a rakiety mogą zbliżyć się do brzegów Krymu maksymalnie na odległość 30 kilometrów. Tymczasem rosyjskie Ministerstwo Obrony opublikowało oficjalne ostrzeżenie, w którym zapowiadało, że jeśli ukraińskie rakiety pojawią się nad półwyspem lub w strefach przylegających, to zostaną zestrzelone. O manewrach mówił w audycji Świat W Południe Anatoliy Zymnin z Instytutu Studiów Wschodnich.
2016-12-01, 13:04
Posłuchaj
Gość podkreślał, że testowane rakiety to pierwsze, które Ukraina wyprodukowała bez kooperacji z zakładami rosyjskimi. – To bardzo niepokoi Federację Rosyjską – mówił. Wskazywał, że postawione przez nią ultimatum „to już niemalże ogłoszenie wojny”. – Nie tylko hybrydowej, ale tej aktywnej, w gorącej fazie – wyjaśniał.
Jak ocenił Zymnin, decydując się na manewry wojskowe w pobliżu Krymu, „Ukraina pokazała siłę i wyszła zwycięsko z tej sytuacji”. – Dobrze zrozumiała, że nic tak nie prowokuje agresora jak słabość. Nie przestraszyła się gróźb ze strony rosyjskiej, bardzo na czas zaapelowała do społeczności międzynarodowej.
W rozmowie także o wewnętrznej sytuacji na Ukrainie oraz relacjach międzynarodowych.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Jarosław Kociszewski.
Polskie Radio 24/ip
Więcej Świata w Polskim Radiu 24
___________________
REKLAMA
Data emisji: 2.12.2016
Godzina emisji: 12:35
Polecane
REKLAMA