Ukraina wciąż wrze
Przed początkiem separatystycznej rebelii Słowiańsk był miastem liczącym około 110 tys. mieszkańców. Obecnie niemal codziennie jest świadkiem krwawych walk. Większa cześć miasta pozbawiona jest elektryczności, linie energetyczne i stacje wodociągowe są uszkodzone.
2014-07-04, 21:15
Posłuchaj
W wschodniej części Ukrainy trwa wojna. Centrum działań wojennych stanowi miejscowość Słowiańsk, w której trwa akcja antyterrorystyczna. Biorące w niej udział siły zbliżają się do przedmieść miasta uznawanego za twierdzę separatystów.
Ukraina a sprawa międzynarodowa
Ukraińskie wojsko zdobyło Mikołajówkę pod Słowiańskiem. Walki trwały około 10 godzin. W miejscowym szpitalu jest wielu rannych. Konflikt na Ukrainie ma międzynarodowy kontekst. Nadal trwają rozmowy pomiędzy wielkimi przywódcami m.in. kanclerz Niemiec Angelą Merkel, przywódcą USA Barackiem Obamą i prezydentem Francji François Hollande.
– Obserwując wydarzenia na Ukrainie, można odnieść wrażenie, że mamy do czynienia z wojną. Sygnały na Ukrainie są niepokojące. Sam fakt użycia pocisków i specjalnych systemów. Pociski bardzo często trafiają w budynki, na ulicach widać rannych to wszystko świadczy o tym, że jesteśmy świadkami wojny – relacjonował Piotr Andrusieczko, redaktor naczelny "Ukraińskiego Żurnału”.
Na Ukrainie pojawiają się postulaty przeprowadzenia przyśpieszonych wyborów parlamentarnych. Z najnowszych badań opinii publicznej przeprowadzonych wśród ludności ukraińskiej okazuje się, że prezydent Petro Poroszenko cieszy się bardzo dużym uznaniem. Aż 75 proc. Ukraińców nie ufa swojemu parlamentowi.
REKLAMA
Zapraszamy do wysłuchania audycji Agaty Kasprolewicz, Pawła Reszki i Michała Żakowskiego!
PR 24/Paulina Olak
REKLAMA