Gen. Komornicki: deklaracja ws. broni jądrowej ma uspokoić atmosferę w wymiarze geostrategicznym
- Rosyjska strategia przewiduje użycie broni jądrowej jako broni odstraszającej, czyli obronnej, ale też zastraszającej. (...) Ta deklaracja ma nieco uspokoić bardzo napiętą atmosferę w wymiarze geostrategicznym - mówił w Polskim Radiu 24 gen. Leon Komornicki, komentując deklarację pięciu mocarstw atomowych ws. zapobieżenia wojny jądrowej.
2022-01-04, 21:02
Przywódcy pięciu mocarstw nuklearnych - Stanów Zjednoczonych, Rosji, Chin, Wielkiej Brytanii i Francji - wydali wspólną deklarację w sprawie zapobieżenia wojnie nuklearnej i wyścigowi zbrojeń. Dokument głosi, że uniknięcie wojny między państwami posiadającymi broń nuklearną i redukcja ryzyka strategicznego jest najważniejszą odpowiedzialnością jego sygnatariuszy.
Rosja zakłada stosowanie broni jądrowej
Gość PR24 stwierdził, że deklaracja ta jest niezwykle istotna, szczególnie dla państw naszego regionu, w tym Polski. Jak wyjaśnił, jej pojawienie się w tym momencie nie ma nic z przypadku, bo właśnie teraz "rośnie napięcie między Rosją a Stanami Zjednoczonymi na tle sytuacji, która dotyczy m.in. naszego regionu i styku z Ukrainą, Białorusią - co nas najbardziej interesuje i rzutuje na nasze bezpieczeństwo".
- Rosja w swojej strategii, tej nowej, ogólnej strategii, na drabinie eskalacyjnej przewiduje użycie broni jądrowej nie w celach obronnych. (...) Rosyjska strategia przewiduje użycie broni jądrowej jako broni odstraszającej, czyli obronnej, ale też zastraszającej. Czyli [Rosja przewiduje] wymuszenie w określonych obszarach decyzji politycznych, które będą zgodne z założonymi celami politycznymi w tym obszarze podjętego konfliktu - mówił gen. Leon Komornicki.
"To może dotyczyć Polski"
Podkreślił, że może to dotyczyć bezpośredniego sąsiedztwa Polski, ale może to też dotyczyć w pewnym momencie także nas samych. Jak wyjaśnił, Rosja może chcieć użyć broni nuklearnej w eskalacji konfliktu w regionie, by wdrożyć w życie swój plan powrotu do stref wpływów, by mieć wpływ na państwa w regionie, najpierw na Ukrainę, ale potem także dalej na zachód, np. na Polskę.
REKLAMA
- Generalnie rzecz biorąc, deklaracja, która została podpisana przez piątkę tych państw, ma nieco uspokoić bardzo napiętą atmosferę w wymiarze geostrategicznym - mówił gen. Komornicki.
Po rozmowach Bidena z Zełenskim. Ekspert: Ukraina oczekuje wsparcia w postaci doradztwa i sprzętu
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
Posłuchaj
* * *
Audycja: "Świat w powiększeniu"
Prowadzi: Antoni Opaliński
Gość: gen. dyw. Leon Komornicki (b. zastępca szefa Sztabu Generalnego, prezes Fundacji Poległym i Pomordowanym na Wschodzie, członek Rady Fundacji Instytutu Bezpieczeństw i Strategii)
Data emisji: 04.01.2022
Godzina emisji: 19.33
IAR/PR24/jmo
REKLAMA