Co zdecydowało o sukcesie Liz Truss? Analityk: wyłoniła się jako jedynka kandydatka prawicy

- Fakt, że nowa premier nie wygrała wyborów, tylko została wybrana wewnątrz batalii w Partii Konserwatywnej, konstytucyjnie na pewno nie wpływa na obniżenie jej pozycji politycznej. W Wielkiej Brytanii mamy system parlamentarno-gabinetowy, co oznacza, że kluczową rolę odgrywa większość danej partii, a w tym wypadku tak jest - mówił na antenie Polskiego Radia 24 dr Przemysław Biskup z PISM.

2022-09-06, 20:29

Co zdecydowało o sukcesie Liz Truss? Analityk: wyłoniła się jako jedynka kandydatka prawicy — Jak zapowiedziała nowa premier po powrocie z audiencji u królowej Elżbiety II, "zmienimy Brytanię w kraj aspiracji". Foto: Clicksbox/Shutterstock

Jednak z drugiej strony - jak wskazał analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych - "można twierdzić, że Liz Truss nie poddała się pod osąd opinii publicznej jako lider swojej partii, który prowadził ją do wyborów podczas kampanii i w tym sensie może mieć mniejszy autorytet".

- Truss w czasie niedawnej kampanii o zostanie przywódczynią Partii Konserwatywnej wielokrotnie podkreślała, że ona zamierza trzymać się litery ducha manifestu wyborczego z 2019 roku. Było to też przytykiem do Borisa Johnsona, ponieważ on momentami traktował go dość swobodnie - mówił dr Przemysław Biskup.

Co zdecydowało o sukcesie nowej premier?

Zdaniem gościa audycji jednym z elementów, które zdecydowały o jej sukcesie "jest to, że ona w ramach frakcji zwolenników brexitu wygrała walkę o to, kto będzie kandydatem prawego skrzydła partii". - W chwili, gdy w poszczególnych turach głosowań wyborów parlamentarnych, z którymi mieliśmy do czynienia w pierwszej połowie lipca, Truss wyłoniła się jako jedynka kandydatka prawicy. Dodatkowo obecnie uzyskała dosyć zdeterminowane poparcie w partii - ocenił dr Przemysław Biskup.

Przedsiębiorczość, zdrowie i rozwiązanie kryzysu związanego z rosnącymi cenami energii - to priorytety, jakie wymieniła nowa brytyjska premier, przemawiając na Downing Street. Przed Liz Truss stoją już kolejne zadanie, bowiem zaczyna kompletować nowy gabinet. Z jej otoczenia płyną jasne sygnały: będzie się on znacząco różnił od rządu Borisa Johnsona.

REKLAMA

Więcej w nagraniu.